– Zwróciłem się do Urzędu Miasta, w imieniu Komitetu Wyborczego Wyborców “Społeczny Poznań”, o informację kto i na jakich zasadach otrzymał dofinansowanie na zdobycie dyplomu MBA w Collegium Humanum – informuje Michał Kucharski, kandydat tegoż Komitetu do Rady Miasta – Dyplomy te, jak pisał Newsweek Polska, Gazeta Wyborcza czy Głos Wielkopolski było bardzo łatwo dostać. Czasem w tydzień – dodaje.
Okazuje się, że “się nie da” przekazać informacji w powyższej sprawie. Bo to za dużo danych i pracy. Choć mediom pani Joanna Żabierek, rzeczniczka prezydenta Jacka Jaśkowiaka i Urzędu Miasta przekazała, że mowa o 19 osobach.
O procederze zdobywania dyplomów MBA przez urzędników i działaczy partyjnych, za pieniądze i na skróty, pisaliśmy wielokrotnie.
Joanna Żabierek podkreśliła, że obowiązuje RODO i według ludzi Jaśkowiaka to prywatna sprawa urzędników, dyrektorów i prezesów na co otrzymują dofinansowanie z naszych podatków.
– Ręce opadają. Niewątpliwie ktoś chce tu chronić ludzi Platformy Obywatelskiej. Choć dyplomy MBA w tym przypadku są nic niewarte. I mamy prawo wiedzieć, kto dzięki środkom publicznym “dokształcił się” na tyle, że po przegranych wyborach będzie mu łatwiej znaleźć świetnie płatną pracę. A mowa także o jednym z radnych, startującym z list Koalicji Obywatelskiej w okręgu drugim – podsumowuje Michał Kucharski.
Odpowiedź urzędu w całości na załączonym zdjęciu.
darp