“Z dużych polskich miast sztukę retencjonowania wody najlepiej opanowała Bydgoszcz. Kraków ma najczystszą wodę w kranie, Wrocław docenił nadbrzeża, a Warszawa sukcesywnie zagospodarowuje rzekę. W zakresie wykorzystania zasobów wody na tle tych czterech miast Poznań wypada najsłabiej. Jest też w tyle za Gdańskiem, Szczecinem i Łodzią.”
Tak komentują autorzy rankingu “Water City Index”, którego współtwórcą jest prof. Jerzy Hausner, przewodniczący Rady Programowej OEES Fundacja Gospodarki i Administracji Publicznej, ostatnie – ósme miejsce w rankingu – Poznań zajął w aż trzech obszarach, analizujących m.in. przygotowanie miast na czas katastrof, harmonijne wkomponowanie w przestrzeń miejską zieleni i wody (czyli istnienie tak zwanej błękitnej i zielonej infrastruktury) czy udział transportu wodnego w życiu mieszkańców.