piątek, 26 kwietnia

Mruczki czekają na schronienie i jedzonko

fot. UMP

Każdy może włączyć się w sieć pomocy kotom wolno żyjącym. One bardzo tego potrzebują, zwłaszcza zimą. Brak śniegu i mrozu wszystkiego nie załatwia – koty w zimowych miesiącach i tak mają trudne życie.

Koty zimą potrzebują przede wszystkim dwóch rzeczy – schronienia i jedzenia, a tym wolno żyjącym o obie trudno od jesieni do wiosny. Oczywiście, bardzo ważne jest też, by miały spokój.

Pamiętajmy, że koty wolno żyjące to według prawa nie zwierzęta bezdomne – są w przestrzeni miasta u siebie, nie wolno ich płoszyć ani dokuczać, nie wolno wywozić do schronisk – chyba, że są chore albo ewidentnie potrzebują pomocy.

Schronienie dla kota nie jest problemem – wystarczy zostawić uchylone okno do piwnicy, albo ustawić drewniany lub styropianowy domek wypełniony odpowiednią izolacją, na przykład słomą, choć niekoniecznie. Ważne, by wypełnienie było higieniczne i suche. Kocie domki dla zwierzaków żyjących w przestrzeni publicznej bezpłatnie dostarcza też miasto – trzeba je wówczas zamówić.

Trzeba pamiętać, że udogodnienia dla kotów można urządzać na swojej posesji, albo w porozumieniu z właścicielem ewentualnie kompetentnym zarządcą. Kilka lat temu głośna była plaga zamykania, a nawet kratowania piwnicznych okienek przez spółdzielnie mieszkaniowe. To działanie szkodliwe, pozbawione empatii i sprzeczne z ustawą o ochronie zwierząt. No, i oczywiste zaproszenie dla gryzoni. Chyba już lepiej sprzątać po kotach wstawione do piwnic kuwety tam, gdzie są potrzebne?

Koci pakiet zimowo – pomocowy uzupełnia regularnie dostarczana karma i czysta woda do picia, zabezpieczone przez ewentualnym zamarznięciem.

Woda jest powszechnie dostępna, natomiast karma kosztuje. Nie każdego stać, by dokarmiać wolno żyjące mruczki z własnej kieszeni, choć to bardzo szlachetny gest, nie mniej niż pomaganie ludziom.

W Poznaniu działa KOT – Kocia Opieka Terenowa, a miasto dofinansowuje zakup karmy. Do sieci KOT mogą dołączyć fundacje, organizacje społeczne oraz pojedynczy mieszkańcy. Zeszłej zimy zakupiono trafiły do nich  342 kilogramy karmy. Finansowało ją miasto, a także niektóre Rady Osiedli: Chartowo, Piątkowo Północ, Święty Łazarz oraz Sołacz, kupując karmę z własnych budżetów. Dodatkowo, miasto sfinansowało ponad 800 kilo karmy suchej i 1350 puszek mokrej.

fot. UMP

Do sieci KOT można dołączyć składając stosowną deklarację. Otrzymuje się wówczas legitymację i dostęp do dofinansowanej z publicznych środków karmy.

Osoby zainteresowane wpisaniem do rejestru Kociej Opieki Terenowej na terenie Poznania, mogą dostarczyć deklarację (wraz z podaniem adresu do korespondencji, na który zostanie przesłana legitymacja)

  • do skrzynki podawczej znajdującej się w holu siedziby urzędu miasta przy ulicy 28 Czerwca 1956 nr 404;
  • przesłać pocztą na adres: Wydział Gospodarki Komunalnej UMP ul. 28 Czerwca 1956 nr 404
  • elektronicznie na adres gk@um.poznan.pl.

Deklaracja do pobrania znajduje się poniżej.

Osoby działające w ramach Kociej Opieki Terenowej, które jeszcze nie otrzymały karmy mogą zgłosić się po pakiety do Wydziału Gospodarki Komunalnej UMP przy ulicy 28 Czerwca 1956 nr 404, od poniedziałku do piątku w godzinach 7:30 – 15:30.

Dostępne są również drewniane domki dla kotów (niezbędna do ich otrzymania jest zgoda zarządcy lub właściciela nieruchomości).

Szczegółowych informacji udziela pracownik Wydziału Gospodarki Komunalnej pod numerem telefonu 61 878 1500 lub 61 878 4176.

Odrębną kwestią jest zapobieganie nadmiernemu rozmnażaniu kotów wolno żyjących – akcje ich sterylizacji i kastracji organizuje także Wydział Gospodarki Komunalnej i tam można zasięgać informacji o najbliższych terminach i zasadach.

anka

Załącznik:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *