Co się stanie, gdy w jednym miejscu zbierze się 10 osób o zdecydowanie różnych poglądach? Czy będą słuchać siebie nawzajem? Czy uda im się otwarcie porozmawiać? Na to pytanie postanowili odpowiedzieć młodzi poznaniacy z Duszpasterstwa Akademickiego. Zaprosili do współpracy m.in. Jacka Jaśkowiaka, prezydenta miasta i posłankę Jadwigę Emilewicz.
Codziennie przez ulice naszego miasta przewijają się tysiące osób. Młodych, starszych, uśmiechniętych, zamyślonych, głośnych, o różnym kolorze skóry, mających inne poglądy, pasje, zachowania. Czy pomimo tak wielu różnic potrafimy prowadzić spokojny dialog?
Młodzi chrześcijanie związani z Duszpasterstwem Akademickim na Winiarach uważają, że tak. Chcą budować Poznań, w którym znajdzie się miejsce dla każdego, a osoby o odmiennych poglądach szanują się i potrafią ze sobą rozmawiać. Z taką ideą powstał film, którego podstawą jest dialog.
10 różnych osób i 11 godzin rozmów
Do projektu zostało zaproszonych 10 osób. Wszystkie były związane z Poznaniem, dobrane według różniących ich stereotypów. Uczestnicy projektu wiedzieli, że wezmą udział w filmie i zostaną zestawieni z osobą z przeciwstawnego środowiska. Nie znali pytań, które miały być im zadane.
Film składa się z dwóch części. Pierwsza to indywidualna rozmowa, próba przedstawienia siebie i swojego światopoglądu. Uczestnicy projektu nie słyszeli nawzajem swoich wypowiedzi. W drugiej części goście zostali zaproszeni do dialogu, w którym mogli zadać swojemu rozmówcy szesnaście przygotowanych wcześniej pytań. Rozmowy w parach trwały nawet do 50 minut.
O co w tym wszystkim chodzi? Odpowiada ks. Radek Rakowski:
– Chcemy zainspirować do rozmowy w rodzinach, miejscach pracy, grupach przyjaciół. Mimo różniących nas poglądów możemy być razem. Jesteśmy powołani do budowania pojednania i jedności w świecie.Wierzymy, że w Poznaniu jest to możliwe – podkreśla duszpasterz akademicki na poznańskich Winiarach.
– Projekt był pewnego rodzaju eksperymentem, mającym odpowiedzieć na pytanie, jak zachowają się zaproszone osoby i czy mimo różnic w światopoglądzie będą potrafiły znaleźć wspólny język. Czy w spotkaniu twarzą w twarz będą potrafiły się otworzyć i opowiadać o sobie, ale w szczególności czy będą potrafiły słuchać i próbować zrozumieć drugą osobę. Obserwowaliśmy, czy podczas spotkania powstaje między nimi relacja, która może stać się ważniejsza niż przekonania – mówi Adam Kozioł, jeden z twórców filmu.
– To było ciekawe doświadczenie – przyznaje Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania. – Po raz kolejny okazało się, że szczery dialog jest możliwy niezależnie od światopoglądu rozmówców. Do porozumienia wystarczy dobra wola obu stron, a kluczem jest umiejętność słuchania drugiego człowieka. Poznań jest otwartym miastem. Cieszę się, że właśnie tu powstał projekt łączący ludzi z różnych środowisk i o odmiennych poglądach.
W trakcie całego dnia zarejestrowano 11 godzin nagrań, z których finalnie powstał 9-minutowy film.
– Samo tworzenie filmu było dla nas bardzo ciekawym doświadczeniem. Nie wiedzieliśmy, czego możemy się spodziewać i jaki będzie finał naszego projektu, w końcu do studia zaprosiliśmy ludzi, którzy stereotypowo wydają się całkowicie różni – powiedział Paweł Pomin, jeden z twórców projektu.
– Interpretację filmu zostawiamy widzowi, każdy może odczytać to na swój sposób i to jest dobre. Mamy nadzieję, że będzie to impuls do zastanowienia się nad naszymi relacjami: tymi rodzinnymi, ale też w środowisku, w którym żyjemy – dodaje Pomin.
Za pomysł oraz realizację filmu odpowiedzialne są osoby związane z Duszpasterstwem Akademickim Winiary oraz Fundacja Dwunastka. Projekt został zrealizowany w WSK Studio.
anka