niedziela, 28 kwietnia

Krótka instrukcja obsługi psa

fot. UMP

10 kwietnia w życie weszło rozporządzenie, w ramach którego wzrośnie wysokość mandatów za niektóre wykroczenia. W praktyce oznacza to podniesienie możliwych kar za niedostosowanie się do obowiązujących przepisów. Nie przybędzie jednak dodatkowych zakazów i nakazów. Część wprowadzonych zmian dotyczy opiekunów i właścicieli psów.

Według nowych przepisów opiekunowi czworonoga przy okazji niezachowania zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia grozić będzie mandat w wysokości od 50 do 250 zł. Z wyższą karą należy się liczyć się w przypadku, gdy zwierzę stwarza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia człowieka. Wówczas brak zachowania odpowiednich środków ostrożności może kosztować 500 zł.

Grunt to zdrowy rozsądek

Warto zaznaczyć, że zwykłe środki ostrożności to takie, które wynikają ze zdrowego rozsądku, są oparte na powszechnym doświadczeniu i zwyczaju (np. właściciel zwierzęcia z doświadczenia wie, że jego pies może agresywnie zachować się na spacerze w stosunku do mniejszych czworonogów, dlatego w miejscu przebywania innych zwierząt utrzymuje go na smyczy).

Nakazane środki ostrożności mają związek z obowiązującymi przepisami – w tym przypadku chodzi o zapisy ustawy o ochronie zwierząt oraz zasady mówiące o utrzymywaniu psów ras uznawanych za agresywne, ich mieszańców oraz innych zagrażających otoczeniu.

Mandat może grozić np. w sytuacji, gdy pies nie jest prowadzony na smyczy w miejscach, w których gmina tego wymaga. Regulaminy porządkowe i wynikające z nich dodatkowe restrykcje mogą obowiązywać na obszarze całego miasta – chodzi m.in. o zakaz wchodzenia z psami na teren niektórych parków miejskich (im. R. Maciejewskiego, A. Mickiewicza, F. Chopina, K. Kurpińskiego, a także skweru Jerzego Kurczewskiego, Ogrodu Zamkowego im. Ofiar Katynia i Sybiru oraz zieleńcach – Zielone Ogródki im. Z. Zakrzewskiego, na pl. M. Skłodowskiej – Curie i pl. Kolegiackim).

W tym miejscu należy podkreślić, że zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt “zabrania się puszczania psów bez możliwości ich kontroli i oznakowania umożliwiającego identyfikację właściciela lub opiekuna”. Nie ma natomiast zapisu całkowicie zakazującego puszczania psów ze smyczy. Każdorazowo trzeba to robić odpowiedzialnie – w sposób bezpieczny dla otoczenia, w tym innych użytkowników przestrzeni publicznej. Za kontrolę nad psem zawsze odpowiada jego opiekun.

O czym należy pamiętać?

Zasady obowiązujące właścicieli zwierząt są zawarte w Regulaminie utrzymania czystości i porządku na terenie miasta Poznania. Najważniejsze z nich to:

  • stworzenie warunków uniemożliwiających samodzielne wydostanie się zwierząt z lokali lub pomieszczeń, w których są trzymane;
  • zabezpieczenie nieruchomości w taki sposób, aby zapobiec możliwości samodzielnego wydostania się czworonoga poza jej granice,
  • wyposażenie psa w obrożę lub inne narzędzie, które z jednej strony będzie umożliwiało skuteczne utrzymanie go na uwięzi, z drugiej – nie będzie powodowało jego cierpienia i bólu,
  • na terenach przeznaczonych do wspólnego użytku – wyprowadzanie psów, tylko przez osoby, które są w stanie sprawować odpowiedni nadzór nad zwierzęciem – nie wysyłajmy na spacer dzieci z czworonogiem, którego nie są w stanie utrzymać na smyczy; psy ras uznawanych za agresywne, ich mieszańce oraz inne zagrażające otoczeniu dodatkowo muszą być wyposażone w kaganiec,
  • na terenach przeznaczonych do wspólnego użytku – zwolnienie psa z uwięzi może nastąpić pod warunkiem, że nie będzie stwarzał zagrożenia ani uciążliwości dla innych osób (nie każdy jest sympatykiem zwierząt i może nie życzyć sobie bliskości naszego czworonoga) oraz innych psów; dodatkowo pupil musi posiadać tzw. adresatkę lub inne oznakowanie (np. czip);
  • na terenie zamkniętego wybiegu dla psów –  zwierzę może tam przebywać bez smyczy i kagańca (z wyjątkiem psów ras uznawanych za agresywne, ich mieszańców i innych zagrażających otoczeniu – zwolnienie z uwięzi takiego osobnika może nastąpić tylko, jeśli na wybiegu nie przebywa już inny pies).

Niezmienny pozostaje obowiązek sprzątania po swoich czworonogach. Zwolnione z tego są jedynie osoby o znacznym stopniu niepełnosprawności oraz niewidomi, korzystający z psów przewodników. Worek w psimi odchodami można wrzucać do każdego kosza ulicznego.

Jak wskazują statystyki Straży Miejskiej Miasta Poznania, w 2020 roku przyjęto ponad 1 100 zgłoszeń mieszkańców dotyczących zagrożenia ze strony psów. Mandatami ukarano ponad 160 osób.

anka

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *