W nocy ze środy na czwartek porozumieniem zakończył się strajk w Solarisie. Związkowcy mogą mówić o nieco więcej niż połowicznym sukcesie.
W wyniku porozumienia pracodawca zwiększył wielkość minimalnej podwyżki do 500 złotych brutto płacy zasadniczej jeszcze w bieżącym roku, z tym, że do czerwca włącznie będzie to 400 złotych.
A co ze wzrostem cen w przyszłości? Od stycznia 2023 roku pracodawca zagwarantuje podwyżkę na ten rok na podstawie GUS-owskiego wskaźnika inflacji plus 0,5 punktu procentowego. Ma to być nie więcej niż 7,5 procent płacy zasadniczej brutto i nie mniej niż 250 złotych. Przypomnijmy, że początkowo związkowcy domagali się 800 złotych podwyżki dla każdego pracownika.
Ponadto jeszcze w marcu strony porozumienia (pracodawca i związkowcy) wypracuję zasady przyznania rocznej premii za realizacja planu produkcji, która zostanie wypłacona w styczniu 2023.
Sygnatariuszami porozumienia ze strony związkowej są: Solidarność i OPZZ Konfederacja Pracy.
Strajk trwał długo, bo od 24 stycznia. Protestujący od początku mieli solidne wsparcie finansowe na czas strajku, więc próby przetrzymania ze strony zarządu spełzły na niczym, choć rozmowy z zarządem rozpoczęły się dopiero po trzech tygodniach protestu. Niemal tak samo długo trwały negocjacje, wielokrotnie zawieszane.
Ostatnia tura rozmów, a właściwie wojna nerwów, toczyły się od poniedziałku do dzisiejszej nocy, samo zaś porozumienie, jak to nierzadko bywa, zawarto znienacka.
darp