Fort o tym numerze w pierścieniu umocnień otaczających Poznań, znany jest jako pierwszy na ziemiach polskich hitlerowski obóz koncentracyjny. Niedługo, dzięki funduszom unijnym, będzie także atrakcją dla miłośników fortyfikacji.
Pamiątka ponurej, okupacyjnej przeszłości, podlegająca poznańskiemu Muzeum Niepodległości, zajmuje zaledwie połowę fortu, odrestaurowaną na tę okoliczność. Druga jest dziś zaniedbana i niczemu nie służy. Dzięki 11, 3 miliona złotych z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, druga połowa niebawem ożyje. Zostanie odtworzona w stanie możliwie najbliższym oryginalnego. Będzie służyła miłośnikom fortyfikacji jako obiekt do zwiedzania.
W fortyfikacjach nie zabraknie replik starej broni, mundurów i tym podobnych eksponatów, wystawa będzie też wyposażona w instalację autoprzewodnika – z opcją do wykorzystania przez niesłyszących. Z założenia, wystawa adresowana jest do zwiedzających w szerokim przedziale wiekowym. W Muzeum Niepodległości liczą, że położenie obok siebie muzeum martyrologii i fortyfikacji sprawi, że zainteresowani jedną z ekspozycji trafią i na drugą.
Drugim projektem, który otrzyma 4 miliony złotych, jest gnieźnieńskie Centrum Kultury „Scena to dziwna”.
darp