Głos z nieludzkiej ziemi
Nawet w tak strasznych warunkach jak stalinowskie łagry powstawały prawdziwe dzieła, w tym poezja. Twórcy, może trochę mimochodem, udowadniali w ten sposób, że w każdych warunkach można pozostać człowiekiem.
„Gdybym tom przewieźć mógł przez granicę
Gdybym przekazać mógł tajemnicę
Umarłych i tych co między żywych
Potem na co patrzali sami
Już nie wracają – żeby szczęśliwych
Nie straszyć koszmarami” – fragment wiersza „List” Franciszka Obuchowskiego
"Czytelniku, trzymasz w swoich dłoniach publikację, która prawie siedemdziesiąt lat czekała na właściwy czas by ukazać się szerszemu gronu" - to fragment wstępu do tomu, który właśnie trafia do rąk czytelników.
To wiersze Polaków łagierników, spisane i przeszmuglowane z łagru Workuta w 1957 roku, przez więźnia guła...


