Amatorzy sportów zimowych mają powód do radości. Od kilku dni duży stok narciarski Malta Ski pokrywa się śniegiem. Za jego produkcję odpowiada jedyna tego typu maszyna w Polsce. – Urządzenie działa jak nasza atmosfera.
Na zasadzie różnicy ciśnień oraz wymiany ciepła i zimna wytwarza zupełnie naturalny śnieg, i to nawet przy temperaturze 25 stopni Celsjusza – mówi Paweł Cielewicz z Malta Ski w Poznaniu.
Zimy w Polsce nie rozpieszczają narciarzy i snowboardzistów. Wysokie temperatury sprawiają, że śnieg szybko topnieje, a stosowane powszechnie armatki śnieżne można uruchomić, dopiero gdy temperatura za oknem spadnie kilka stopni poniżej zera. Rozwiązaniem tego problemu ma być sprowadzona z Włoch maszyna, która, jak szacują pracownicy Malta Ski, w około miesiąc powinna pokryć stok śniegiem.
– Jest to pierwsze tego typu urządzenie w Polsce, jedno z nielicznych w europie. Maszyna może pracować nawet przy temperaturze 25 st. C, co umożliwi poznaniakom korzystanie ze stoku już w listopadzie, niezależnie od kapryśnej ostatnio aury zimowej. Prawdopodobnie będzie to pierwszy w Polsce w tym sezonie stoki z pokrywą śnieżną – zaznacza Paweł Cielewicz.
Naśnieżanie 150-metrowego stoku już się rozpoczęło. Maszyna może pracować w temperaturze do – 3 st. C. Jeżeli słupki rtęci w termometrze spadną poniżej tej wartości, uruchomione zostaną armatki śnieżne. Według zapowiedzi pierwsi goście będą mogli zjechać ze stoku po śniegu około połowy listopada.
anka