Przed pierwszym dniem…
Życzymy Wam, nasi Czytelnicy, na nadchodzący Nowy Rok przede wszystkim zdrowia. To co w normalnym czasie byłoby banałem, gdy nie udaje się wymyślić nic bardziej oryginalnego, dzisiaj staje się kwestią pierwszej potrzeby.
Po drugie, życzymy Wam spokoju. W tych szalonych czasach, gdy nie wiadomo, jakie trzęsienie ziemi przyniesie najbliższy dzień, to także staje się sprawą pierwszej potrzeby. Może nawet warunkiem przetrwania. Nowy Rok na pewno nie poskąpi nam wyzwań, obyśmy im sprostali.
A więcej? Czego tylko sami sobie życzycie, nikt poza Wami nie sformułuje tego lepiej.
Zespół Aglomeracji