sobota, 27 kwietnia

Nie będzie nowych kopciuchów

fot. Pixabay

Miasto Poznań wygrało w Naczelnym Sądzie Administracyjnym cztery sprawy dotyczące zakazu stosowania pieców i trzonów kuchennych na paliwo stałe.

Zapisy, wynikające z troski o jakość powietrza, znalazły się w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego, lecz zakwestionował je wojewoda wielkopolski. Teraz NSA przychylił się do stanowiska miasta.

W tym momencie sprawa dotyczy czterech miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego – dla terenów w rejonie ulic Półwiejskiej, Krysiewicza i Ogrodowej; w rejonie ulic Cmentarnej i Grunwaldzkiej; przy ulicy Wieruszowskiej oraz w rejonie ulic Ułańskiej i Grunwaldzkiej. We wszystkich wymienionych MPZP znalazł się paragraf zakazujący w nowo wybudowanych lub gruntownie przebudowanych budynkach stosowania pieców i trzonów kuchennych na paliwa stałe.

Zapis wprowadzony w planach miejscowych, opracowywanych w Miejskiej Pracowni Urbanistycznej, wynikał z troski o jakość powietrza. Wspomniane instalacje w sposób znaczący przyczyniają się do jego zanieczyszczenia, a także powstawania smogu. Dużo lepszym rozwiązaniem dla środowiska jest ogrzewanie budynków za pomocą sieci cieplnej lub niskoemisyjnych źródeł ciepła – mówi Bartosz Guss, zastępca prezydenta Poznania.

Wymienione wcześniej MPZP miejscy radni uchwalili w 2019 roku. Wojewoda wielkopolski unieważnił jednak zapisy mówiące o zakazie stosowania określonych źródłach ciepła. Uznał on, że tego typu regulacje mogły znaleźć się wyłącznie w tzw. uchwale antysmogowej Sejmiku Województwa.

W uchwale sejmiku wprowadzono ograniczenia i zakazy w zakresie eksploatacji instalacji, w których następuje spalanie paliw. W planach miejscowych wprowadzono zakaz montowania nowych instalacji grzewczych w postaci pieców lub trzonów kuchennych, które będą umożliwiały spalanie paliw stałych.

Z tego względu, naszym zdaniem, zakwestionowany zapis uchwały planistycznej nie wkracza w materię regulowaną w uchwale antysmogowej. Plany miejscowe wprowadzają zakaz wyposażania budynków w określone instalacje, a nie przesądzają o sposobie używania instalacji już istniejących – wyjaśnia mecenas Natalia Weremczuk, dyrektor Miejskiej Pracowni Urbanistycznej w Poznaniu.

W przypadku MPZP dla terenu w rejonie ulic Ułańskiej i Grunwaldzkiej miasto Poznań zaskarżyło decyzję wojewody do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu. W przypadku pozostałych planów sprawę skierował do WSA sam wojewoda. Po rozstrzygnięciu w pierwszej instancji, wszystkie sprawy trafiły do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Naczelny Sąd Administracyjny uznał racje miasta Poznania. Jego dokładne stanowisko będzie znane po otrzymaniu uzasadnienia wyroku w wymienionych wyżej sprawach.

Wspomnieć należy, że są to pierwsze cztery z jedenastu spraw dotyczących możliwości stosowania pieców i trzonów kuchennych na paliwo stałe na obszarach objętych planami miejscowymi.

mik

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *