wtorek, 30 kwietnia

Mogło być lepiej, pierwszy krok zrobiony

Fot. ZDM

Sądząc z ogłoszonych publicznie rekomendacji, zmiany na Głogowskiej są przesądzone: Od Mostu Dworcowego do Parku Wilsona zastaną po dwa pasy ruchu, dalej, gdzie ich szerokość jest niewymiarowa, będzie po jednym. Dobre i to.

Dziś to najbardziej niebezpieczna ulica w mieście, a pędzące nią samochody sieją śmierć: nie tylko na jezdni, ale także wjeżdżając ze zbyt wąskich pasów na zbyt wąskie wysepki przystankowe.

Proponowane zmiany z pewnością poprawią sytuację w centrum Łazarza, gdzie dzisiaj jest najgorzej. Szkoda, że nie obejmą odcinka od parku do Mostu Dworcowego. To właśnie przy Parku Wilsona doszło ostatnio do śmiertelnego wypadku. Na tym odcinku są w sumie trzy niebezpieczne przejścia dla pieszych: przy parku, przy Śniadeckich i Dworcu Zachodnim. W dodatku, likwidacja jednego pasa na całej długości Głogowskiej pozwoliłaby wygospodarować miejsce na drogę rowerową – a dzisiaj Łazarz jest rowerzystom wyjątkowo nieprzyjazny, na bicyklu jeździ się po prostu źle i nie jest to bezpieczne.

Trzeba jednak zauważyć, że po latach bezowocnych debat i systematycznej obstrukcji lobby kierowców, wreszcie ruszyło się coś, co powinno być załatwione już dawno – zanim zginęło kilka osób.

To, że ulica nie spełnia żadnych norm wiadome jest od dawna, nie ma tu żadnego odkrycia. Tylko jakoś latami nie obchodziło to nikogo z odpowiedzialnych za taki stan rzeczy.

Darek Preiss

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *