To podziękowanie za tegoroczne plony i pretekst do hucznego świętowania. Podczas 25. Dożynek Miejskich w Parku Wilsona dopisała pogoda i frekwencja. Poznaniacy mieli okazję własnoręcznie wykonać świece z prawdziwego wosku pszczelego, zobaczyć jak wyglądało życie na polskiej wsi przed wiekami i po raz pierwszy skorzystać z Cosmetomatu.
Dożynki Miejskie o godz. 13:00 zainaugurowała msza święta w kościele pw. św. Michała Archanioła przy ul. Stolarskiej. Stamtąd barwny korowód dożynkowy wyruszył w stronę parku Wilsona, gdzie już od godz. 14:00 trwała zabawa. Przygotowano wiele atrakcji dla całych rodzin – warsztaty artystyczne z malowania tkanin, warsztaty rękodzielnicze czy gry podwórkowe.
Na scenie muszli koncertowej obrzęd dożynkowy przedstawił Zespół Pieśni i Tańca Łany z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Swój repertuar zaprezentowała także Orkiestra Miasta Poznania przy MPK, Zespół Ludowy Stokrotki, Muzykanci i Kapela Hałasy.
– Co roku Dożynki Miejskie dają unikatową możliwość odetchnięcia od miejskiego stylu życia i lepszego poznania kultury wiejskiej, w tym także tej dawnej, bo za sprawą wioski ginących zawodów możemy przenieść się w czasie i doświadczyć na własnej skórze życia na wsi 100 czy 200 lat temu – mówiła Katarzyna Kierzek-Koperska, zastępczyni prezydenta Poznania.
Wioska ginących zawodów to specjalna strefa, gdzie uczestnicy mogli zobaczyć historyczne wyposażenie gospodarstwa chłopskiego i wziąć udział w licznych warsztatach np. garncarskim, świecowniczym, prząśniczym, kowalskim, zielarskim i wielu innych.
Dużym zainteresowaniem cieszył się Cosmetomat, czyli automat pozwalający w łatwy sposób pobierać chemie gospodarczą i kosmetyki wprost do własnej butelki czy pojemnika. Cosmetomat, stworzony przez młodych poznaniaków, ma przede wszystkim ograniczyć zużycie plastiku. W tej chwili urządzenie jest w fazie testów, ale jak zapowiadają pomysłodawcy, w planach jest rozszerzenie działalności na całą Polskę.
Nie zabrakło także pokazów i wystaw. Strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej os. Kwiatowe instruowali, jak udzielać pierwszej pomocy, pracownicy Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu urządzili pokazy florystyczne, a Poznańska Integracyjna Drużyna Harcerska NS “CISZA” gry i zabawy z językiem migowym. W programie znalazł się także konkurs wiedzy rolniczej. Zwycięzcy zdobyli vouchery na bezpłatną naukę języka obcego i wejściówki do aquaparku.
Powodów do nudy nie mieli najmłodsi poznaniacy, dla których przygotowano animacje, kule wodne, balonowe zoo, dmuchany pałac i malowanie twarzy.
Zobacz galerię zdjęć:
Fot. D. Preiss
oprac. mik