niedziela, 28 kwietnia

Krótka instrukcja obsługi roweru

Fot. UMP

Czym jest kontrapas, a czym – kontraruch dla rowerów? Jak bezpiecznie jeździć po poznańskich ulicach? Miasto Poznań razem ze Stowarzyszeniem Rowerowy Poznań przygotowało film, który odpowiada na te pytania.

Kontrapas to – najprościej mówiąc – wyznaczony na jednokierunkowej jezdni pas rowerowy, który pozwala rowerzystom jechać “pod prąd”. Wyznacza się go zawsze przy lewej krawędzi jezdni, zawsze też oddzielony jest linią (ciągłą lub przerywaną). Może być wydzielony na drogach, na których  dozwolona prędkość nie przekracza 50 km/h. Wloty i wyloty kontrapasów często malowane są na czerwono, by zwrócić uwagę kierowców i rowerzystów. Uwaga: na kontrapasie rowerowym nie można parkować samochodów.

Zasady poruszania się kontrapasem są bardzo proste: rowerzysta zawsze jedzie nim w  przeciwnym kierunku niż samochody i wszystkie inne pojazdy. Żaden kontrapas nigdy nie jest dwukierunkowy.

W praktyce oznacza to np., że rowerzysta, który chce jechać ulicą Szamarzewskiego w stronę Ogrodów, powinien jechać wyznaczonym kontrapasem. Ale cyklista, który chce jechać ulicą Szamarzewskiego w stronę centrum, powinien poruszać się tym samym pasem, którym jadą samochody – nie może korzystać z kontrapasu.

Pierwszy kontrapas rowerowy został wytyczony w Poznaniu w 1993 r. na ul. Wronieckiej.

Kontraruch rowerowy również umożliwia rowerzystom jazdę “pod prąd” na jezdniach jednokierunkowych. Dopuszcza się to tam, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 30 km/h.

Uwaga: w przypadku kontraruchu cyklista nie ma wyznaczonego osobnego pasa. O tym, że może jechać “pod prąd” informują znaki pionowe (tabliczki pod zakazem wjazdu z napisem “nie dotyczy rowerów”) oraz poziome – tzw. sierżanty rowerowe (piktogramy rowerów z podwójną strzałką, która wskazuje kierunek ruchu”. Czasami o możliwości kontraruchu przypomina również dodatkowo pomalowany na czerwono fragment jezdni (jak np. na ul. Serafitek w Poznaniu).

W praktyce na jezdni, na której dopuszczono kontraruch rowerowy, cyklista powinien zawsze zwracać uwagę na tzw. sierżanty i poruszać się w kierunku, jaki wskazują.

Pierwszy kontraruch w Poznaniu został wprowadzony w 2015 roku na ulicy Wieniawskiego.

oprac. mik

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *