Koszmar z poniedziałku na wtorek, kiedy to Poznań zmienił się w lodowisko a złamania posypały się jak z rozprutego wora, na szczęście za nami. Ale czy zima nie sprawi nam już żadnej niespodzianki? Co robić, jeśli jednak sprawi?
W związku z prognozami pogody, w poniedziałek pierwsze ruchy Zarząd Dróg Miejskich wykonał tuż po godzinie 14. Wówczas to posypywarki wyjechały na ulice układu strategicznego, a następnie układu podstawowego i kolejne, zgodnie z harmonogramem zimowego utrzymania. Były to działania profilaktyczne – mające na celu zapobieżenie powstawaniu gołoledzi na jezdniach. Wcześniej – bo już o godzinie 13,40 do wykonawców zostało wysłane polecenie w sprawie posypywania chodników.
Wieczorem i w nocy prowadzone były również prace interwencyjne – w pojedynczych miejscach, których łączna długość wyniosła ponad 32 km. Trwało posypywanie – także ręczne, w miejscach trudno dostępnych dla maszyn.
ZDM przypomina, że zgłoszenia dotyczące zimowego utrzymania ulic można kierować:
- tel. 61 64 77 231, całodobowo (od 1 listopada do 31 marca) – komórka dyspozytorska ZDM, każde zgłoszenie jest rejestrowane;
- tel. 61 646 33 44, od poniedziałku do piątku w godz. 7.30-20.00, miejska infolinia Poznań* Kontakt;
- mail: zima@zdm.poznan.pl.
Trzeba jednak pamiętać, że nie wszystkie chodniki znajdują się w gestii Zarządu Dróg Miejskich. To samo dotyczy niektórych jezdni.
Tak zwanym pasem drogowym w różnych miejscach zarządzają spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe, firmy i zakłady a nawet osoby prywatne.
ZDM przypomina, że zgodnie z ustawą o utrzymaniu czystości i porządku w gminach chodniki, które położone są bezpośrednio przy granicy nieruchomości muszą być odśnieżane przez właścicieli (zarządców) tych nieruchomości. To do nich należy zgłaszać zastrzeżenia.
O nieposypanych miejscach stwarzających zagrożenie można też, a nawet należy, informować Straż Miejską, która ma uprawnienia, by wyciągać konsekwencje wobec zaniedbujących swoje obowiązki.
mik