sobota, 27 kwietnia

Frida Kahlo i Diego Rivera. Podsumowanie

Fot. M. Kaczyński

Wczoraj, chwilę przed północą wystawę „Frida Kahlo i Diego Rivera. Polski kontekst” opuścili ostatni zwiedzający. W sumie prace meksykańskich artystów, oraz artystek o polskim pochodzeniu, z nimi związanych, obejrzało 118 000 osób. Szacujemy, że ponad dwie trzecie z nich to widzowie spoza Poznania – przyjeżdżający specjalnie na wystawę z całej Polski, a także z zagranicy.

Jeszcze żadna wystawa w Centrum Kultury ZAMEK nie przyciągnęła tylu widzów i nie wzbudziła tylu emocji. „Zadziwiające jak można poczuć się blisko kogoś, kto umarł długo przed naszymi narodzinami, poznając go tylko za pośrednictwem obrazów, zdjęć, czy rysunków” – pisała na stronie fb „Frida na Zamku” Monika Nawrocka. „Jestem niezmiernie szczęśliwa, że mogłam zobaczyć prace swojej ulubionej artystki w kraju, w którym mieszkam” – Julia Polcyn. „Wystawa powoli przechodzi do historii, ale będę ją wspominać jeszcze przez wiele lat” – Maria Perez.

 

Zobacz galerię zdjęć z akcji „Unselfie z Fridą”

na stronie CK Zamek

Do przeszłości odeszło 435 lekcji muzealnych i 407 zwiedzań grupowych w ramach bogatego programu edukacyjnego towarzyszącego wystawie. Z możliwości obejrzenia wystawy z przewodnikiem skorzystała jedna piąta wszystkich osób.

Zobacz film podsumowujący cały program towarzyszący wystawie

na stronie CK Zamek

Niestety, nie udało się znaleźć „Zranionego stołu”, ale organizatorzy dostali mnóstwo podpowiedzi i  hipotez, gdzie go szukać i jaka była jego historia. Śledztwo będzie na pewno prowadziła dalej kuratorka wystawy, badaczka twórczości Fridy Kahlo, dr Helga Prignitz-Poda.

oprac. anka

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *