Pytają mieszkańcy okolicy przystanku tramwajowego przy ulicach Drzewieckiego i Palacza na poznańskim na Grunwaldzie. Jest to jeden z niewielu przystanków na Grunwaldzie, gdzie nie ma tablicy świetlnej z godzinami odjazdów.
Wszak nie chodzi o miejsce mało uczęszczane: codziennie przechodzą tutaj tłumy mieszkańców – miejsce to otacza kilka dużych osiedli, willowych i wielorodzinnych, w okolicy są szkoły, wiele firm, park sporo miejsc pracy.
Wiadomo, że drukowane rozkłady jazdy na przystankach prezentują tylko pożądane przez przewoźnika czasy odjazdów – rzeczywistość bardzo często się różni.
Niektórzy pasażerowie dysponują wprawdzie aplikacjami w telefonach komórkowych, które tablice świetlne zastępują, ale nie wszyscy. Nie posługują się takimi programami chociażby osoby starsze czy przyjezdni, a niektórzy pasażerowie świadomie ograniczają korzystanie z telefonów komórkowych.
W Zarządzie Transportu Miejskiego dowiedzieliśmy się, że tablice w tej części miasta stawiane były tylko na przystankach przesiadkowych, ale tak nie jest. Tablica świetlna funkcjonuje na przykład przy ulicy Ostroroga, choć tamtejszy przystanek wcale do przesiadkowych nie należy.
Być może sprawą zainteresuje się Rada Osiedla Grunwald – Południe.
darp