piątek, 26 kwietnia

Wojewoda straci stanowisko przez Stobnicę?

fot. Youtube

Wojewoda wielkopolski  Lukasz Mikołajczyk orzekł, że wprawdzie koszmarna budowla powstająca w Puszczy Noteckiej, na obszarze Natura 2000 – z daleka przypominająca warownię Gargamela –  powstaje z naruszeniem prawa budowlanego, jednakże… może rosnąć dalej. To bulwersujące rozstrzygnięcie może być końcem kariery tego polityka PiS w naszym regionie.

Wojewoda nie unieważnił decyzji starosty obornickiego, uzasadniając to tak, jak czytamy w komunikacie prasowym: “Podczas analizy prowadzonej przez służby wojewody pod uwagę zostały wzięte takie okoliczności, jak:

1)      naczelna zasada trwałości decyzji administracyjnych, 2)      ugruntowane orzecznictwo sądów administracyjnych, 3)      nowelizacja prawa budowlanego, 4)      nieodwracalność skutków dla środowiska przyrodniczego,  5)      upływ czasu od wydania decyzji.

Okoliczności te nie pozwalają na stwierdzenie nieważności i wstrzymanie decyzji starosty obornickiego. Od decyzji wojewody obie strony mogą odwołać się do Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego“.

W praktyce kluczowe było to, że wojewoda czekał z wydaniem decyzji tak długo, aż nie weszła w życie nowelizacja prawa budowlanego. Po tej nowelizacji nie można unieważnić pozwolenia na budowę, nawet wydanego z naruszeniem prawa, gdy od momentu jego wydanie minęło więcej niż pięć lat.

Tymczasem minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński nie zamierza czekać na decyzję Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Skierował wniosek do premiera o odwołanie Łukasz Mikołajczyka ze stanowiska wojewody wielkopolskiego.  Uznał, że utracił zaufanie do swojego urzędnika.

darp

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *