piątek, 26 kwietnia

Rycerze, księżniczki  i statki kosmiczne

fot. Elanna

Bajki, od zawsze pobudzały ludzką wyobraźnię i ożywiały szare życie, bo człowiek często  postępował według zasady –nie wiesz jaka będzie twoja przyszłość, to wymyśl ją sam. Z tych korzeni, na glebie tęsknoty za niezwykłą przygodą, współcześnie wyrosło bujne drzewo –Fantastyka.

Poznańskie Dni Fantastyki w Zamku usatysfakcjonowały miłośników różnych jej gałęzi. Czytelnicy znaleźli tam stoisko z bogatym wyborem książek, a każdy kto chciał mógł przynieść i wymienić przeczytaną książkę na inną ze stoiska bookcrossing’owego.

Fani różnego rodzaju gier mieli ich pod dostatkiem. Można było podziwiać  naprawdę efektowne makiety gier bitewnych – zabawek dla dużych, niegrzecznych chłopców (i dziewczynek też ). Był też ogromny wybór  w wypożyczalni  gier planszowych. Duże powodzenie miała specjalna sala – gamesroom – w której można było z nich korzystać. Kto chciał pograć w domu, mógł też kupić różne planszówki na stoisku z książkami.

Ciekawe i obiecujące było spotkanie z twórcami serialu „Kroniki Zony”. Książka braci Strugackich „Piknik na skraju drogi” był kiedyś inspiracją dla filmu, i gry, a teraz dla grupy młodych pasjonatów filmu i fantastyki, którzy potrafili połączyć entuzjazm amatorów, z umiejętnościami profesjonalistów. Pierwszy odcinek można już zobaczyć na Youtube i przekonać się, że warto wesprzeć  ich wysiłki, aby mieć możliwość obejrzeć kolejne.

Oczywiście bogaty program zapewniał więcej atrakcji, ale nie sposób wszystkich opisać. Były między innymi dwie sale gier RPG, konkurs z wiedzy o filmowym Harrym Potterze, różne stoiska, było też o mandze i anime, magii, czarownicach, alchemii, a kto chciał mógł się nawet nauczyć origami.

Oczywiście nie zabrakło też amatorów przebieranek. Cosplayerzy przechadzali się po zamku w swoich, przypominających średniowiecze, strojach – czym bardzo wzbogacili klimat imprezy.

Nad całością czuwała sympatyczna ekipa Klubu fantastyki „Druga Era”. Ktoś kto przeoczył tą fantastyczną imprezę, będzie mógł nadrobić tę stratę w przyszłym roku.

Elżbieta Preiss

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *