Dziś w Poznaniu przypomniano tragiczne losy Polaków w 81. rocznicę pierwszej masowej zsyłki na Sybir. W ceremonii upamiętniającej tamte wydarzenia uczestniczył wojewoda wielkopolski Michał Zieliński oraz wicewojewoda Aneta Niestrawska. W imieniu poznanianek i poznaniaków kwiaty pod Pomnikiem Ofiar Katynia i Sybiru złożył Bartosz Guss, zastępca prezydenta miasta.
Tegoroczne uroczystości z uwagi na obostrzenia związane z pandemią odbyły się w skromniejszej formie. Pod Pomnikiem Ofiar Katynia i Sybiru wspólną wiązankę kwiatów wraz z przedstawicielami Związku Sybiraków, kombatantów, władz samorządowych złożył wojewoda Michał Zieliński.
– To ważna rocznica, o której trzeba pamiętać – podkreśla Bartosz Guss. – W 1940 roku, zaledwie kilka miesięcy po najeździe na Polskę armii sowieckiej nastąpiły brutalne wysiedlenia Polaków. Wiązały się z nimi ogromne dramaty naszych rodaków – dziś oddajemy im hołd. Pierwsza masowa deportacja Polaków ze wschodnich kresów II Rzeczypospolitej miała miejsce 10 lutego 1940 roku. Blisko 140 tys. rodaków zostało zmuszonych do wywózki, a następnie do niewolniczej pracy.
Kolejne wielkie akcje deportacyjne przeprowadzono 13 kwietnia 1940 roku, następnie na przełomie czerwca i lipca oraz w maju i czerwcu 1941 roku.
Deportacje obejmowały wszystkich, których bolszewicka władza uznała za wrogów swojego ustroju. Najpierw rodziny polskich wojskowych, żołnierzy wojny 1920 roku, przedstawicieli polskich służb mundurowych, leśników i urzędników.
Poznańskie obchody zorganizowane zostały przez Związek Sybiraków. W intencji Ofiar Polskiej Golgoty Wschodu odprawiona została msza święta w kościele Najświętszego Zbawiciela.
anka