piątek, 26 kwietnia

Dzień Otwarty Programu Czyste Powietrze

 

Fot. Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Poznaniu

W siedzibie Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Poznaniu zorganizowano Dzień Otwarty Programu Priorytetowego „Czyste Powietrze”. Pracownicy odpowiadali na pytania dotyczące warunków przyznania pieniędzy, tłumaczyli na jakie źródła ciepła można otrzymać pomoc finansową, a także pomagali przy wypełnianiu wniosków.

Największym problemem wywołującym smog jest niska emisja, dlatego  należy podjąć wszelkie działania by skutecznie ją ograniczyć – uważa wojewoda wielkopolski Zbigniew Hoffmann.

Od tego roku w Poznaniu  oraz w  całym województwie obowiązują przepisy uchwały antysmogowej. Niestety, stolica Wielkopolski nadal znajduje się w czołówce  najbardziej zanieczyszczonych miast nie tylko w Europie. Głównym winowajcą w naszym mieście jest paliwo stałe o niskiej jakości, wykorzystywane do ogrzewania mieszkań.

Dzień otwarty cieszył się ogromnym zainteresowaniem nie tylko poznaniaków, ale również potencjalnych beneficjentów z całej Wielkopolski. W przez cały czas trwania imprezy pracownicy udzielili blisko 100 konsultacji indywidualnych w siedzibie funduszu, a także odpowiedzieli na kilkadziesiąt telefonów i maili.

– Największym problemem wywołującym smog jest niska emisja, dlatego  należy podjąć wszelkie działania by skutecznie ją ograniczyć – uważa wojewoda wielkopolski Zbigniew Hoffmann.

Od tego roku w Poznaniu  oraz w  całym województwie obowiązują przepisy uchwały antysmogowej. Niestety, stolica Wielkopolski nadal znajduje się w czołówce  najbardziej zanieczyszczonych miast nie tylko w Europie. Głównym winowajcą w naszym mieście jest paliwo stałe o niskiej jakości, wykorzystywane do ogrzewania mieszkań.

Dzień otwarty cieszył się ogromnym zainteresowaniem nie tylko poznaniaków, ale również potencjalnych beneficjentów z całej Wielkopolski. W przez cały czas trwania imprezy pracownicy udzielili blisko 100 konsultacji indywidualnych w siedzibie funduszu, a także odpowiedzieli na kilkadziesiąt telefonów i maili.

oprac. anka

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *