Z taką propozycją, w formie interpelacji, zwrócił się do prezydenta Poznania radny Paweł Sowa, członek Klubu Radnych Wspólny Poznań. Właśnie odpowiedział mu wiceprezydent Mariusz Wiśniewski.
Dzisiaj przez Most Dworcowy bezpośrednio przejść się nie da. By dostać się z peronu piątego lub okolic Dworca Zachodniego do przystanków tramwajowych „Most Dworcowy” trzeba pokonać dwa wieloetapowe przejścia przez szeroką Głogowską – raz w stronę targów i drugi – z powrotem, na wysepki przystankowe już za skrzyżowaniem.
W odpowiedzi czytamy, że podjęcie decyzji wymaga dwojakich analiz: budowlanej dotyczącej ewentualnej zmiany geometrii skrzyżowania, w tym budowy azyli dla pieszych i ruchowej, obejmującej możliwości przeprogramowania sygnalizacji świetlnej tak, by zapewnić odpowiednią ilość czasu dla pieszych i rowerzystów, gdyż dzisiaj sygnalizacja jest zaprogramowana głównie pod kątem pierwszeństwa w tym miejscu tramwajów. Oczywiście, istotna będzie też analiza kosztów.
Radny Sowa uważa, że proponowane przez niego zmiany nie zmniejszą przepustowości ruchu na skrzyżowaniu.
Przypomnijmy, że radny Sowa, wiceprezes Stowarzyszenia Inwestycje dla Poznania, zna się na rzeczy: wiele lat temu postulował wytyczenie naziemnego przejścia dla pieszych przed dworcem Poznań Główny, które to rozwiązanie zostało oprotestowane przez urzędników, przede wszystkim przez policję drogową.
Jej ówczesny naczelnik Józef Klimczewski twierdził, że takie rozwiązanie będzie niebezpieczne dla pieszych, choć oni i tak przeskakiwali przez barierki, by uniknąć kilkukrotnie dłuższej drogi przez przejście podziemne i galerię handlową.
Dopiero po naciskach ruchów miejskich i samych mieszkańców (odbył się nawet happening) miasto zgodziło się na przejście, które okazało się strzałem w dziesiątkę. Do tego stopnia, że później zostało nawet rozbudowane.
Wiceprezydent Wiśniewski zastrzega, że ostateczną decyzję w sprawie wytyczenia przejścia przez Most Dworcowy podejmie Miejski Inżynier Ruchu, w porozumieniu z ZTM, ZDM i MPK. Wypada trzymać kciuki za powodzenie realizacji tego pomysłu. Zdaniem prezydenta Wiśniewskiego mógłby on zostać zrealizowany nawet w przyszłym roku.
darp