
Przed godziną 21 w niedzielę straż pożarna przyjęła zgłoszenie o wybuchu pożaru w Galerii Handlowej Podolany przy ulicy Strzeszyńskiej. Akcja gaśnicza trwała niemal do godzin porannych, trwa dogaszanie pogorzeliska.
Ogień strawił między innymi sklep market Chata Polska i papugarnią mieszczącą się w kompleksie. Ptaków nie udało się uratować – około 200 straciło życie.
W akcji uczestniczyło kilkadziesiąt zastępów straży pożarnej, państwowej i ochotniczej, co świadczy o rozległości pożaru. Na szczęście obyło się bez ofiar w ludziach. Nie byłó też cięzko rannych.
Służby, w tym biegły z zakresu pożarnictwa badają przyczynę powstania ognia. Skala pożaru wskazuje, że mogło to być celowe podpalenie, za wcześnie jednak na wnioski. Nie byłby to pierwszy taki przypadek, ale policja naciska na wstrzemięźliwość w ocenie sprawy, zanim nie zostanie dokładnie zbadana. Taka jest opinia młodszego inspektora Andrzeja Borowiaka, rzecznika prasowego wielkopolskiej policji.
Policjanci przesłuchali już kilka osób i sprawdzają, czy na pobliskich posesjach nie ma monitoringu, który mógłby pomóc ustalić przebieg wydarzeń.
Akcji gaśniczej towarzyszą utrudnienia w ruchu, które mogą jeszcze potrwać.
anka
