sobota, 14 grudnia

Karykatura na koniec sezonu

Krzysztof Wodniczak
Krzysztof Wodniczak

 Byłem na zakończeniu sezonu żużlowego w Poznaniu na Golaju. Odbyło się pod hasłem POCZUJ SPEEDWAY – NIE DOPALACZE. Wystąpiły dwa zespoły : Investon Team i Naturalna Medycyna Team.

Pojawił się w tych zawodach Dariusz Karwacki, którego można nie tylko z charakteru i wyglądu porównać do „naturszczyka” filmowego Forrest Gumpa. Oby takich marzycieli było jak najwięcej. Spiker kilkakrotnie witał za-cę prezydenta miasta Poznania i kilku radnych, zapomniał dodać, że niżej podpisany jest także radnym, co prawda niższej rangi bo tylko
Miejskiej Rady Seniorów.
Stałem sobie cicho i z pokorą wśrod fanów, aby przybić piatkę żużlowcom, wielokrotnie dzisiaj powtarzałem rozdając swoje wizytówki z moją karykaturą. Wiem, że mam niekwestionowane zasługi dla poznańskiego żużla. Zasługi ponadczasowe. Namówiony przez pierwszego prezesa śp.Tomasza Wójtowicza skomponowałem, napisałem słowa, stworzyłem zespół Zólto-Czarni i przekonałem wokalistów ( Grzegorza Kupczyka, Wojciecha Kordę, Piotra Wiza) do zaśpiewania i nagrania w studiu żużlowego hymnu.
Muzyka i słowa KRZYSZTOF WODNICZAK
To My, my, my! Skorpiony!
Jazda na fula Skorpiony
Szybko każdego przegonić
Żużluje cały Golęcin
Najlepsi zawsze najlepsi
To My,my,my! Skorpiony!
I Zółto- czarny ryk maszyny
Zagra w zębach czujesz to
Dziś na kresce zwyciężymy
Każdy kibic wierzy w to
II Za piątkę pierwsi do krechy
Łokciem blisko krawężnika
Piękna walka, aż do końca
Tego chce wiara – publika.

Krzysztof Wodniczak

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *