
Pozytywnie nastawiona do życia, ludzi i otoczenia. Artystą człowiek się rodzi, radość z malowania jest wspaniałym uzewnętrznieniem siebie. W poniższym artykule przedstawiam osobę o artystycznej duszy – Iwonę Chrzanowską Nowina.
– Swoją przygodę z malarstwem rozpoczęłam 1 stycznia 2020 roku. Powstał wówczas mój pierwszy obraz. Taką miałam potrzebę pomimo braku przygotowania merytorycznego oraz technik malarskich. Z przestrzeni natchniona moja podróż na płaszczyźnie malarskiej miała swój początek.
Jakie farby Pani stosuje i jaką technikę w tworzeniu każdego dzieła?
– Pracuję tylko i wyłącznie używając farb akrylowych z uwagi na ich właściwości schnięcia. Nie posiadam przygotowania warsztatowego, nie posiadam również techniki malarskiej. Podstawy sukcesywnie pozyskiwałam z materiałów ogólnie dostępnych na przykład z Internetu.

Obrazy można było podziwiać również na wystawach.
– Było kilka wystaw, na których moje obrazy się pojawiły. Między innymi: wernisaż Festiwalu Art Naif Katowice 2021, MCK Nowy Targ – wiosna 2022 – obraz pod tytułem „Potoku szmer”, wystawa pokonkursowa im. Ignacego Bieńka w Bielsku Białej 2022 – obraz „Gniezno nocą”, wystawa Open Artis – Salon wiosenny 2022, wystawa pokonkursowa im. Ignacego Bieńka w Bielsku Białej – Wiosna 2023, obraz „Polna kreacja”.
W dalszej części rozmowy z Panią Iwoną uzyskałem cenne informacje dotyczące wielkości obrazów oraz sposób przechowywania.
– Obrazy nie mogą stać z uwagi na możliwość wypaczenia blejtramu czyli ramy, na której płótno jest naciągnięte. Powinny wisieć. Obraz stojący za chwilę może być do wyrzucenia. Wymiarowość moich prac rozpoczynając od najmniejszego to 40 x 40, największy 80 x 70. Kuszą mnie większe powierzchnie malarskie, jednak z uwagi na brak miejsca, takie prace wykonuję jedynie na zamówienie. Przywiązuję się do swoich obrazów, każdy z nich jest częścią mnie. Malarstwo jest moją fascynacją.

Z tego co zauważam, tematyka prac malarskich jest różnorodna. Począwszy od przyrody po obrazy mające związek z szeroko pojętym kosmosem. Proszę powiedzieć kilka słów w tym temacie.
– Nie mam założeń. Wszystko przychodzi naturalnie. Obrazy powstają spontanicznie. Można by powiedzieć, że rodzą się w wyniku przemiany świadomości. Kosmos jest dla mnie symbolem tajemnicy, czegoś co jest niezbadane, niezrozumiałe, jednocześnie pociągające. Lubię wodę, lasy, rośliny, zwierzęta. Drzewa na moich obrazach posiadają wielowymiarowość odbioru. Wszystko jest symboliką. Uwielbiam też malować pary taneczne – jest w nich coś wyjątkowego. Każdy mój obraz jest opatrzony pozytywną energią, gdyż tylko w taki naturalny sposób powstają obrazy emanujące wibracje właściwe z przesłaniem dobroci. Obrazy powinny być radością i szczęściem.

W obecnej chwili posiada Pani ponad 100 obrazów oczekujących na ewentualnych nabywców. Gdzie można ujrzeć Pani prace?
– Można by śmiało policzyć 120 prac malarskich, nie licząc tych których nigdy nie sprzedam z uwagi na sentyment. Można zapoznać się z moją twórczością na stronie internetowej: Obrazy z duszy malowane
– Piszę również piosenki afirmacyjne, które zamieściłam w książce „Zdrowe wibracje śpiewnych afirmacji”.
.
Podsumowując nasze spotkanie jest Pani pozytywnie nastawioną do ludzi i świata kobietą.
– Oczywiście. Pamiętajmy, że człowiek szczęśliwy daje radość, która wraca zwielokrotniona.
Karol Laskowski
Piękna Kobieta z niezwykłymi pracami. Brawo TY