czwartek, 25 kwietnia

Wojewoda obiecuje: będzie więcej łóżek covidowych – na najbliższe dni powinno wystarczyć

Fot. WUW

Wojewoda wielkopolski Łukasz Mikołajczyk poinformował dziś na konferencji prasowej o decyzjach zwiększających liczbę miejsc w wielkopolskich szpitalach o ponad 300. Rychło w czas.

Ten bufor ma stanowić zabezpieczenie na najbliższe dni. Sic! Najwięcej pacjentów ma docelowo przyjąć szpital w Wolicy, w którym dostępnych będzie 120 miejsc – tyle tylko, że szpital w Wolicy nie jest w dyspozycji rządu, a jego udostępnienie to dobra wola samorządu województwa wielkopolskiego.

Dziś w Wielkopolsce mamy ponad 800 zakażeń. Szpital przy ulicy Szwajcarskiej w Poznaniu jest prawie wypełniony – nareszcie przyznaje wojewoda. – mam świadomość potrzeby jego odciążenia. Ale mam również świadomość, że zwiększenie liczby zakażeń musi spowodować elastyczność naszych działań. Elastyczność to szpitale blisko domu – tłumaczy wojewoda Łukasz Mikołajczyk.

Łącznie na podstawie kilkunastu decyzji wojewody do 22 października do dyspozycji Wielkopolan będzie dostępnych blisko 1200 łóżek – obecnie jest ich ponad 830. Prócz Wolicy decyzje obejmą po kilkanaście covidowych łóżek m.in. w szpitalach w Kępnie, Międzychodzie, Ostrowie Wielkopolskim czy Środzie Wielkopolskiej.

Wojewoda odniósł się również do pytań o nowe strefy czerwone w Wielkopolsce. – Niezależnie od tego, które miasta w Wielkopolsce będą tą strefą objęte, powinniśmy wszędzie zachowywać się tak, jakby strefa czerwona nas obowiązywała – mówi Łukasz Mikołajczyk. Wojewoda podziękował również kadrze medycznej i samorządowcom.

Chcę również podziękować wszystkim, którzy są fundamentem w walce z COVID-19 – lekarzom, pielęgniarkom, ratownikom medycznym, dyrektorom szpitali, pracownikom NFZ-u, samorządowcom, którzy w rozmowach ze mną zgadzają się na tworzenie kolejnych łóżek w szpitalach przez nich zarządzanych – dodał. To coś nowego, bo w Warszawie właśnie na personel medyczny zwala się winę za skokowy wzrost zakażeń.

Wojewoda zaapelował również o to, by nie lekceważyć pandemii koronawirusa i obowiązku noszenia maseczek. – Każdy, kto dziś wygłasza poglądy o fikcyjnej pandemii, niech przestanie myśleć tylko o sobie, ale pomyśli o tych, którzy są obok. Którzy nie chcą tracić zdrowia, nie chcą umierać. Nie fundujmy sobie wzajemnie nieszczęścia. Bo nikt na to nie zasłużył. Dla nas jako wielkopolskiego społeczeństwa jest to test solidarności. Solidarności mimo uprzedzeń, własnych przekonań i poglądów – mówił Łukasz Mikołajczyk.

anka, darp

Wreszcie reprezentant rządu w regionie mówi o solidarności, “mimo uprzedzeń, własnych przekonań i poglądów “. Bo jeszcze do niedawna PIS – owska władza nie chciała nawet o tym słyszeć, a ludzi różniących się od narodowo – katolickiego wzorca nazywała ideologią. Wreszcie ktoś dziękuje personelowi medycznemu, zamiast obwiniać go o pandemiczną katastrofę.

Jeszcze do niedawna rządzący z PIS-u, wbrew faktom, zapewniali, że wirus jest w odwrocie i trzeba iść na wybory. Zapewniali zwłaszcza seniorów, którzy, statystycznie rzecz biorąc, głosują tak, jak PIS by chciał, że nic im nie grozi, choć de facto to najbardziej zagrożona grupa. Cóż, widać PIS- owi pali się grunt pod nogami, by nie wyrazić się dosadniej. Oby rządzący nie zapomnieli o swoich deklaracjach, gdy związany z koronawirusem kryzys się skończy..

Nie ma obawy, skończy się nieprędko, jeżeli w ogóle. Jeżeli wyborcy nie są w stanie wystawić rządzącym rachunku, zrobi to za nich 2019-nCoV.

Darek Preiss

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *