
Jak wyglądają polskie blokowiska – nie warto nawet mówić. Na tych starych, spółdzielczych, nie brakuje przynajmniej drzew i krzewów. Nowe, deweloperskie to prawdziwe pustynie. Tym bardziej warto docenić tych, którzy własnym staraniem i na własny koszt urządzają między blokami prawdziwe zieleńce.