Mikołajki już dawno za nami, ale 9 grudnia 2017r., dostaliśmy od organizatorów „Country w Mieście”, piękny mikołajkowy prezent, czyli koncert Cezarego Makiewicza i Koltersów. Cezary już gościł w piwnicy „Pióra Feniksa”, ale tym razem artysta wraz z zespołem przyjechał, aby przedstawić nam utwory z nowej, jeszcze ciepłej płyty „Znajdź na to czas”.
Publiczność i wierni fani Cezarego, jak zawsze dopisała, nasza muzyczna piwnica wypełniła się po brzegi, bo nawet ci, którzy nie słuchają country, znają dobrze hymn mrągowskich pikników czyli „Wszystkie drogi prowadzą do Mrągowa”.
Zespół zaprezentował nam utwory z nowej płyty, m.in.: „Gdybym Cię kochał trochę mniej”, „Do jutra Polsko”, „Pierwsza”, „Znajdź na to czas”. Oczywiście nie zabrakło również i starszych utworów czyli: „Polna drogo”, „Tomek śpiewaj”, „Poziomek smak”, „Wszystkim czym chcesz”, „Zdechł pies”, czy „W pół drogi”.
Tym, którzy znają twórczość Cezarego nie trzeba tłumaczyć o czym śpiewa, a tym, którzy chcą poznać Jego muzykę powiem, że Cezary jest kwintesencją ciepła, pozytywnej energii, serdeczności, czyli tego czego nam najbardziej brakuje w życiu. Swoim ciepłym głosem, tekstami i melodią, niesie pozytywny przekaz i nadzieję.
Gdy śpiewa Cezary milknie cały świat i niepotrzebny wtedy zbędny gwar, bo słychać ptaków śpiew, poziomek smak i czuć woń dymu z pól. Cezary jest mistrzem tworzenia obrazów dźwiękiem, maluje świat melodią i słowem, byśmy my słuchacze dostali to co najlepsze.
W utworach Cezarego zawarta jest radość, nadzieja ale i tęsknota, smutek za tym co stracone..
O każdym artyście, wykonawcy country, możemy powiedzieć: charyzmatyczny, oryginalny, wyjątkowy – i tak jest, ale Cezary Makiewicz wywołuje prawdziwy i uśmiech na twarzy i szczere łzy, bo nie śpiewa dla wszystkich, ale dla każdego z nas z osobna…
To tak jakby usiąść przed ogniskiem, otulić się miękkim kocem, z kieliszkiem dobrego wina w dłoni.
Ta muzyka to przepiękna podróż po meandrach uczuć, to wyprawa tam, gdzie nasze tęsknoty, nadzieje i oczekiwania…
Tę piękną podróż mogliśmy odbyć dzięki organizatorom „Country w mieście”, Annie i Łukaszowi Szulcom i Pawłowi Rosół-Rost, którzy nieustannie próbują przywrócić nam, naszego słowiańskiego ducha, ale z countrowym zabarwieniem.
Kasia Grygiel