czwartek, 28 marca

Sezon potrwa dłużej, rowerów przybędzie

Rower – rekordzista. Fot. D. Preiss

Poznański Rower Miejski będzie można wypożyczać dłużej niż w poprzednich latach, bo do 17 grudnia. A to za sprawą wielkiego zainteresowania tą formą podróżowania po Poznaniu. Jak można się było spodziewać, w następnym sezonie system zostanie, jak w minionych latach, rozbudowany.

Tegoroczny sezon PRM zamyka się rekordową liczbą wypożyczeń i zarejestrowanych użytkowników których przyrasta wprost lawinowo:

Dla porównania, w 2016 system miał ponad 58 tysięcy użytkowników, w tym roku przybyło ponad 40 tysięcy nowych. Liczba wypożyczeń w roku ubiegłym wyniosła około 388 tysięcy, w bieżącym przekroczyła milion.

O ile w 2016 funkcjonowało 61 stacji wypożyczeń, zaopatrzonych w sumie w 700 rowerów, w tym roku było to 89 stacji (w tym dwie sponsorowane) i 950 rowerów. Ich liczba zbliża się więc do tysiąca, który zapewne w roku następnym przekroczy.

Interesująca jest statystyczna średnia wypożyczeń na rower: rok temu 690 (2,5 dziennie) a w 2017 – 1061 (średnio 3,85 dziennie.

Jak nietrudno było przewidzieć, najwięcej wypożyczeń – 172 tysiące – przypadło na czerwiec, kiedy to jest już bardzo ciepło, a jeszcze nie zaczęły się wakacje. Dzienny rekord wypożyczeń przypadł jednak na maj: 19 maja -8710. W całym sezonie rowery były wypożyczane średnio co 23 sekundy. Średni czas wypożyczenia roweru to 16 minut i 30 sekund.

Absolutny rekord przypadł na rower o numerze 68005 – w tym roku wypożyczano go 1791 razy.

Fot. D. Preiss

Jesteśmy zadowoleni z tego, że rower miejski się rozwija – mówi Maciej Wudarski, wiceprezydent Poznania –  Z tego, że mieszkańcy mogą korzystać z tej formy poruszania się po mieście, z systemu rozbudowującego się cały czas – dodaje. Dużą popularnością cieszyły się rowery z fotelikami dziecięcymi, operator zastanawia się więc, czy nie wprowadzić w Poznaniu jeszcze szerszej oferty – na przykład rowerów typu Cargo, przeznaczonych do transportu ładunków nie mieszczących się w koszyku.

Na decyzje o przedłużeniu sezonu wpłynęły statystyki wypożyczeń jesienią: w samym tylko październiku wypożyczono ponad 82 tysiące razy, a więc dwa razy częściej niż rok temu. Tegoroczny listopad jeszcze się nie skończył, ale już wiadomo, że liczba tegorocznych wypożyczeń jest większa niż w całym listopadzie 2016.

Na zimę rowery trafią do magazynu, gdzie przejdą też konserwację, by na wiosnę powrócić na ulicę. Przybędzie też nowych stacji i rowerów: 200 tych ostatnich i kolejnych 20 stacji. Jak zdradza Daniel Wawrzyniak, prezes firmy Nextbike Polska, operatora systemu, stacji przybędzie przede wszystkim tam, gdzie są rozmieszczone za rzadko, czyli w centrum i na osiedlach, zwłaszcza na Ratajach. Nowe lokalizacje mają między innymi ułatwiać dotarcie do przystanków komunikacji miejskiej i dworców.

Pewni powstania nowych stacji na swoim terenie mogą być mieszkańcy Naramowic i Świerczewa, mieszkańcy których to osiedli, przejechali w Poznaniu najwięcej kilometrów w ubiegłorocznej rywalizacji European Cycling Challenge. Na Świerczewie stacja powstanie u zbiegu ulic Buczka i Kołłątaja, a w Naramowicach – na skrzyżowaniu Naramowicka – Karpia. Urzędnicy natomiast zadecydują, gdzie powstaną pozostałe.

Tegoroczny sezon miał i swoje słabe strony -system wypożyczania i zwrotu rowerów nie działał do końca sprawnie. Szacuje się, że niepowodzeniem skończyło się pięć procent  wypożyczeń – ocenia prezydent Wudarski. Niejednokrotnie brakowało też rowerów w stacjach, zwłaszcza w miesiącach letnich. Wudarski podkreśla, że w ostatnich miesiącach sytuacja się poprawiła. Umowa z firmą Nextbike jest aktualna jeszcze rok. O ewentualnym przedłużeniu umowy zadecyduje przetarg.

darp

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *