środa, 24 kwietnia

Rok inwestycji, rok wyborów

Fot. D. Preiss

Przyszłoroczny budżet miasta będzie proinwestycyjny – podkreśla prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak  prezentując projekt budżetu Poznania na przyszły rok. Inwestycji ma być niemal o 60 procent więcej, niż w roku obecnym. Prezydent zapewnia, że nie jest to związane z wyborami.

W ciągu następnych pięciu lat władze Poznania zamierzają wydać na inwestycje ponad trzy miliardy złotych, z czego na 1,2 miliarda ma je dofinansować Unia Europejska. – To ostatnia tak korzystna dla nas perspektywa finansowa UE – prezydent Jaśkowiak tłumaczy, jak ważne jest dobre zaplanowanie i wykorzystanie tych pieniędzy.

Dochody miasta mają wynieść 3 510 milionów złotych, co oznacza wzrost o 2,1%. Największą tego część stanowić będą podatki PIT i CIT (od osób indywidualnych i firm). Więcej jednakże wzrosną wydatki: do 3 925 milionów, czyli o 10,7%. Wiąże się to, jak podkreśla prezydent Jaśkowiak, z zaplanowanymi inwestycjami i spowoduje, że deficyt budżetowy wyniesie 415 milionów złotych.

Bez długu ani rusz

Miasto będzie jednocześnie spłacać pożyczki, i się zadłużać: spłaci 353, a pożyczy w przyszłym roku

Fot. D. Preiss

768 milionów. Dług miasta wzrośnie więc do 1 894 milionów. W procentowym porównaniu do dochodów dług będzie jednak mniejszy o niemal cztery procent niż w roku 2014, roku poprzednich wyborów samorządowych. Jak zauważył Jacek Jaśkowiak, przyszłoroczny budżet będzie rekordowy – właśnie ze względu na inwestycje. Jego zdaniem, mają one nie tylko poprawić komfort życia Poznaniaków, ale i wpłynąć na wzrost dochodów z podatków PIT i od nieruchomości. Warunkiem tego jest zahamowanie procesu wyprowadzki mieszkańców z Poznania i przyciągnięcie nowych.

Prezydent Jaśkowiak nie obawia się o stabilność finansowa Poznania: istniejące długi spłacane są przed terminem, a umówione z instytucjami finansowymi kwoty kredytów nie są wykorzystane w pełni. Agencja ratingowa Fitch w październiku oceniła ocenę ratingową Poznania, pod względem zadłużenia, na poziomie A- z prognozą stabilną. Jest to ocena najwyższa, o jaką mogą pokusić się poznańskie samorządy – zapewnia Barbara Sajnaj, skarbnik miasta Poznania.

Piotr Husejko, dyrektor Wydziału Budżetu i Kontrolingu UM tłumaczy, że zadłużanie miasta w obecnej sytuacji jest racjonalne: chodzi o to, by jak najlepiej wykorzystać fundusze unijne, a warunkiem tego jest nie tylko własny wkład w inwestycje, ale także konieczność wyłożenia całości potrzebnych kwot, które dopiero później zostaną zwrócone z budżetu UE –dlatego musimy posiłkować się kredytem – wyjaśnia.

Najwięcej na tramwaj

Najważniejsze przyszłoroczne inwestycje mają dotyczyć transportu, i wynosząc ponad 380 milionów złotych będą o 57% wyższe od tegorocznych. Najbardziej wzrosną inwestycje w komunikacje zbiorową. Będzie to przede wszystkim budowa I etapu trasy tramwajowej do Naramowic – od pętli Wilczak, a także przebudowa torów tramwajowych na Wildzie: w ulicach Wierzbięcice i 28 Czerwca 1956. Ponadto rozpocznie się przebudowa trasy Kórnickiej, od Osiedla Lecha do Ronda Żegrze, wraz z odgałęzieniem od Żegrza do ulicy Unii Lubelskiej. Rozpocznie się też przebudowa sypiącego się Mostu Lecha.

W samym centrum widoczny będzie pierwszy etap Programu Centrum, polegający na przebudowie sieci tramwajowej w ścisłym śródmieściu, z przygotowaniem do budowy torów w ulicy Ratajczaka, a także na uspokojeniu ruchu samochodowego w Centrum.

 Dodadzą na cele społeczne

Dwukrotnie większe niż w tym roku mają być wydatki na szkolnictwo, w tym budowę zespołu przedszkolno – szkolnego na Umultowie. Pozycję – gospodarka komunalna i ochrona środowiska, reprezentować mają: budowa nowego schroniska dla zwierząt (przy ulicy Kobylepole) i oczekiwanego od dawna Parku Rataje.

O 2/3 w porównaniu z rokiem obecnym wzrosną wydatki na mieszkalnictwo, w tym na nowe mieszkania treningowe dla osób mających problemy z samodzielnym funkcjonowaniem. O połowę zwiększą się wydatki na sport i rekreację, przez co rozumieć należy przede wszystkim budowę krytej pływalni na Ratajach i modernizację pływalni w Parku Kasprowicza. Ponad dwukrotnie zwiększa się wydatki na politykę społeczną i zdrowotną  (największa pozycja to utworzenie Centrum Medycyny Senioralnej i Centrum Opieki Paliatywnej, a także na infrastrukturę kulturalną, gdzie między innymi zmodernizowane będzie Kino Muza i zachodnie skrzydło CK Zamek.

Prezydent Jacek Jaśkowiak, zapytany, jak przyszłoroczny budżet Poznania ma się do wyborów samorządowych odpowiada, że o wyborach będzie myślał dopiero jesienią, bezpośrednio przed głosowaniem.

darp

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *