12 kilometrów to tylko liczba. Warto więc wyobrazić sobie odcinek o takiej długości. To na przykład tyle, ile wynosi odległość między lotniskiem Ławica a Nowym Zoo lub droga z Dębca na Piątkowo – mówi Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania. – Remonty chodników to nie tylko lepsza nawierzchnia do poruszania się pieszych, w szczególności osób z dziećmi, czy starszych. Wraz z komfortem chodzenia znacznie zyskuje otoczenie, poprawia się estetyka ulicy. Dzięki temu zyskują wszyscy mieszkańcy.

W minionym roku remonty chodników były przeprowadzone w każdej części Poznania. Zarówno w ścisłym centrum, jak też i na peryferyjnych osiedlach. Nowa, równa nawierzchnia ułożona została między innymi na ul. gen. Maczka na Winiarach, ul. Harcerskiej w rejonie Głównej czy odcinku ul. Kurlandzkiej na Chartowie.

Prace brukarskie zostały przeprowadzone między innymi na ul. Lubieńskiej na Podolanach, na os. Piastowskim pomiędzy ul. Na Skarpie a ul. Szczytnicką (Rataje), na ul. Sołtysiej (Winogrady), Kosińskiego (Wilda), Składowej (Stare Miasto), Bukowej (Dębiec), Goplańskiej (Nowe Miasto – osiedle Warszawskie), Winnej (Winogrady), Różanej (Wilda), Posadzego (Ostrów Tumski), Karmelickiej (Stare Miasto), Pobielskiej (Fabianowo), Wołyńskej (Sołacz), Boczowskiej (Ławica), Sadnickiej (Ławica), Uradzkiej (Kotowo), Iłłakowiczówny (Łazarz), Szpitalnej (Ogrody).

Tego typu remonty prowadzone były także wspólnie z pracami na jezdniach – jak w przypadku ul. Rynkowej (Stare Miasto) lub Saperskiej (Wilda).

Łącznie nową nawierzchnię zyskało ponad 12 kilometrów miejskich chodników. To około ⅓ więcej niż w roku 2019, kiedy naprawiono ich trochę ponad 9 kilometrów.

Te same chodniki przed remontem. fot. ZDM

O tym gdzie i w jakim zakresie trzeba przeprowadzić remont Zarząd Dróg Miejskich decyduje na podstawie m.in. wskazań radnych osiedlowych. To rady otrzymują do swojej dyspozycji środki, które wydawane są na remonty chodników. Oprócz tego prace mogą być finansowane między innymi dzięki budżetowym poprawkom radnych miejskich, czy z projektów budżetu obywatelskiego i środków będących w dyspozycji ZDM.

Dodatkowo do 20 procent przychodów ze Strefy Płatnego Parkowania jest co roku wykorzystane na poprawę stanu traktów pieszych tam, gdzie funkcjonuje SPP. Obecnie jest to przede wszystkim Stare Miasto i Jeżyce, ale w najbliższych latach zyskają również Wilda i Łazarz, gdzie od strefa zacznie działać od lutego tego roku.

anka