Osoby, którym skończyły się orzeczenia o niepełnosprawności wydawane przez Powiatowy Zespół ds. Orzekania o Niepełnosprawności nie mają możliwości ich przedłużenia, bo ze względu na pandemię komisje się nie odbywają.
Tylko w wyjątkowych przypadkach możliwe jest wydanie orzeczenia zaocznie, dla pacjentów leżących. Z kolei ZUS stosuje orzeczenia zaoczne jako regułę, odroczenia są wyjątkiem.
Od ubiegłego poniedziałku zawieszone są posiedzenia składów orzekających Powiatowego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności przy poznańskim Starostwie Powiatowym. Zespół przy Słowackiego obsługuje niepełnosprawnych zarówno z powiatu ziemskiego, jak i z miasta Poznania.
Oto list naszego czytelnika w związku z tą sytuacją: – Krótko przed moim terminem komisji dowiedziałem się o zawieszeniu. Na razie do końca marca, ale nikt nie potrafi powiedzieć, jak długo to potrwa naprawdę. Poprzednio czekałem długo na termin, a tu dowiaduję się, że będę czekał jeszcze nie wiadomo jak długo. Ważność mojego orzeczenia skończyła się, co oznacza, że pozostałem praktycznie bez środków do życia.
Zapytaliśmy, czy PZON ma możliwościowi nadzwyczajnego, interwencyjnego przedłużenia ważności orzeczeń pacjentów, którzy znaleźli się w takiej sytuacji? By mogli oni doczekać we względnym spokoju nowego terminu komisji? Wszak trudno przewidzieć, kiedy skończy się stan zagrożenia epidemicznego, ale raczej należy się spodziewać, że nieprędko.
– Zgodnie z zarządzeniem Starosty Poznańskiego z dnia 12.03.2020 r. w związku obecnym stanem zagrożenia epidemicznego wirusem SARS-CoV-2 w Powiatowym Zespole do końca marca nie odbywają się posiedzenia składów orzekających – informuje Marzenna Perkowska, przewodnicząca Powiatowego Zespołu. Co ważne, nie oznacza to automatycznie, że od kwietnia komisje będą się odbywać – tego nikt nie potrafi dzisiaj powiedzieć.
– Natomiast po decyzji lekarza orzecznika tylko w uzasadnionych przypadkach wydajemy orzeczenie w trybie zaocznym. Na dzień dzisiejszy nie ma odgórnych wytycznych pozwalających na automatyczne wydłużenie orzeczenia – dodaje Marzenna Perkowska.
Inaczej rzecz wygląda w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych:
– Od 16 do 27 marca 2020 r. badania bezpośrednie zaplanowane do przeprowadzenia przez lekarzy orzeczników i komisje lekarskie zostały odwołane, w związku z sytuacją zagrożenia epidemicznego – w trosce o bezpieczeństwo osób skierowanych na te badania.
– We wskazanym okresie lekarze orzecznicy i komisje lekarskie wydają orzeczenia na podstawie zgromadzonej dokumentacji medycznej – jeśli jest ona wystarczająca do wydania orzeczenia – informuje Marlena Nowicka, rzecznik prasowy ZUS w Poznaniu.
– W sprawach, które wymagają przeprowadzenia bezpośredniego badania przez lekarza orzecznika / komisję lekarską o nowym terminie badania osoby ubezpieczone zostaną powiadomione – dodaje.
Osoby, które występują z wnioskiem o przyznanie świadczenia na dalszy okres, jeśli posiadają dokumentację medyczną, np. karty informacyjne z leczenia szpitalnego, wyniki badań, dokumentację z przebiegu leczenia, powinny ją dołączyć do wniosku. ZUS prosi, aby osoby występujące z wnioskiem o świadczenie nie zwracały się o dodatkową dokumentację medyczną do placówek ochrony zdrowia, prosi o przekazanie do ZUS wyłącznie tej dokumentacji, którą już posiadają (mają w domu).
– W zależności od rozwoju sytuacji związanej z zagrożeniem epidemicznym, ZUS będzie podejmować wszelkie możliwe działania, w oparciu o obowiązujące przepisy, związane z rozpatrywaniem wniosków o świadczenia. Informacje w tym zakresie będą przekazywane na bieżąco – zapewnia Marlena Nowicka.
Wracając do funkcjonowania Powiatowych Zespołów Orzekających, jak się dowiedzieliśmy – Tryb zaoczny dotyczy tylko osób leżących, a więc niezdolnych do przybycia na posiedzenie komisji niezależnie od zagrożenia epidemicznego. Pozostałe muszą czekać.
I jak się dalej nieoficjalnie dowiadujemy: – Ważność orzeczeń kończących się w czasie epidemii ma być wydłużona. Ale jak dotąd ministerstwo nie podjęło decyzji – mówi urzędnik pragnący pozostać anonimowym.
darp