sobota, 20 kwietnia

Poznański rok z SARS-CoV-2

fot. UMP

909 zmarłych i 36 210 chorych mieszkańców i mieszkanek Poznania, 7090 pacjentów z całego regionu hospitalizowanych w szpitalu im. J. Strusia, tysiące osób na kwarantannie – to bilans roku pandemii w mieście. 9 marca 2020 r. odnotowano pierwszy przypadek zakażenia w stolicy Wielkopolski.

Ostatnie 12 miesięcy było trudne dla wszystkich – podkreśla Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania. – Musieliśmy zmierzyć się z nowym zagrożeniem i stawić czoła nieznanemu wówczas przeciwnikowi, jakim był nowy koronawirus. W sytuacji, gdy rząd podejmował działania na oślep, to samorząd musiał zadbać o zdrowie i bezpieczeństwo swoich mieszkańców. Zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, by pomóc medykom w walce z pandemią. Ten trudny czas pokazał jednak niezwykłą solidarność poznaniaków i poznanianek, którzy ruszyli z pomocą innym.

fot. UMP

Pierwszy przypadek koronawirusa SARS-Cov-2 w Polsce odnotowano 4 marca 2020 r. Prezydent Poznania natychmiast powołał zespół do spraw monitorowania związanych z wirusem zagrożeń – działa on do dziś i koordynuje wszelkie sprawy związane z przeciwdziałaniem pandemii.

Pierwszy tydzień walki  – szybkie decyzje

9 marca po południu potwierdzono pierwszy przypadek zakażenia nowym koronawirusem w Poznaniu. Osoba zakażona – kobieta z województwa wielkopolskiego – trafiła na oddział zakaźny poznańskiego szpitala miejskiego z objawami poważnego zapalenia płuc. Od tej pory wydarzenia potoczyły się błyskawicznie.

Już dzień później zarekomendowano profilaktyczne zamknięcie placówek edukacyjnych w mieście. Stolica Wielkopolski była pierwszym miastem w Polsce, które zdecydowało się na takie posunięcie. Szybkie działanie było możliwe dzięki sprawnemu przepływowi informacji: to lekarze ze szpitala im. J. Strusia zaalarmowali, że sytuacja jest poważna. Tego samego dnia, 10 marca, Poznań przekazał 500 tys. zł szpitalowi im. J. Strusia – pierwszą z wielu dotacji na walkę z pandemią.

fot. UMP

13 marca miasto wprowadziło zmiany profilaktyczne i ograniczenia w funkcjonowaniu transportu publicznego i obsłudze klienta ZTM. Uruchomiono też usługę “Zakupy dla seniorów” – dla osób starszych i z niepełnosprawnościami. Pomoc obejmowała zakup leków, żywności oraz środków czystości. Wprowadzono dodatkowe środki ostrożności.

Zamknięte zostały sale obsługi klientów urzędu miasta – sprawy można było załatwiać korespondencyjnie lub telefonicznie. W autobusach i tramwajach zaczęto stosować specjalne zasady sanitarne, a później pojawiły się w nich też specjalne pojemniki z płynem dezynfekcyjnym. Uruchomiono stronę: www.poznan.pl/koronawirus, na której mieszkańcy miasta mogli znaleźć najnowsze informacje na temat rozwoju epidemii – również w polskim języku migowym, a później także w językach: angielskim, rosyjskim czy ukraińskim.

Szpital im. J. Strusia – walka na pierwszej linii

Na pierwszym froncie walki z wirusem szybko znaleźli się medycy z Wielospecjalistycznego Szpitala Miejskiego im. J. Strusia. Od poniedziałku, 16 marca, placówka przy ul. Kurlandzkiej stała się szpitalem zakaźnym, w którym na zainfekowanych chorych czekało 406 miejsc (obecnie jest ich 420). Pozostali pacjenci musieli opuścić lecznicę, trafili do innych szpitali lub – jeśli ich stan na to pozwalał – zostali wypisani do domów.

fot. UMP

Lekarze skupili się na leczeniu chorych z koronawirusem. W kwietniu otwarto też izolatorium, a w nim 164 pokoje dla osób zakażonych, ale nie wymagających hospitalizacji – opiekę nad pacjentami przejął również personel szpitala im. J. Strusia.

Od 16 marca do szpitala zgłosiło się aż 20109 osób, z czego 7090 zostało hospitalizowanych. Z pacjentów, którzy zostali na dłużej w lecznicy, 5532 miało Covid-19. Pozostali zgłosili się do szpitala z podejrzeniem koronawirusa, zostali przyjęci, a po negatywnym wyniku testu – mogli wrócić do domu.

Od początku pandemii testy na obecność koronawirusa wykonano u 27436 pacjentów. Zdecydowana większość z nich – 26637 osób – była testowana w szpitalnym laboratorium. Miasto zadziałało szybko i już kilka dni po wybuchu pandemii pomogło w transporcie specjalistycznego sprzętu, który umożliwił sprawniejsze testowanie chorych. Dzięki temu próbek nie trzeba było wysyłać do sanepidu, co znacznie skróciło czas oczekiwania na wynik.

fot. UMP

W styczniu 2021 r. Jacek Jaśkowiak, prezydent miasta, przekazał pracownikom szpitala im. J. Strusia Złotą Pieczęć Miasta Poznania. To symboliczne podziękowanie za ich niestrudzoną walkę z pandemią i wysiłek włożony w ratowanie życia pacjentów.

Miasto pomaga

Podczas pandemii dała się zauważyć ogromna solidarność mieszkanek i mieszkańców stolicy Wielkopolski. Coraz więcej osób chciało w jakiś sposób pomóc medykom. By skoordynować płynące z wielu stron wsparcie, miasto przygotowało specjalny formularz i wyznaczyło pracowników, którzy czuwali nad tym, by do lekarzy i pielęgniarek trafiały potrzebne rzeczy. Aby ułatwić dzielenie się pomocą, szpital i miasto zachęcały do przekazywania środków finansowych bezpośrednio na konto szpitala:  58 1020 4027 0000 1302 1411 5358.

fot. UMP

Choć wsparcie dla przedsiębiorców poszkodowanych w wyniku epidemii było od początku zadaniem rządu, już w marcu 2020 r. miasto Poznań analizowało różne warianty działań, dzięki którym mogłoby pomóc lokalnym firmom. W połowie marca, po zamknięciu restauracji, Poznańska Lokalna Organizacja Turystyczna stworzyła listę lokali, które oferują dania z dowozem lub na wynos.

Poznański pakiet antykryzysowy –  zbiór ulg i rozwiązań dla firm oraz organizacji pozarządowych – gotowy był już na początku kwietnia, a potem konsekwentnie poszerzany. Wśród zawartych w nim propozycji było m.in. obniżenie czynszu w lokalach usługowych wynajmowanych od ZKZL, ulgi dla dzierżawców miejskich gruntów, ulgi przy odbiorze odpadów czy pomoc prawna. Organizacje pozarządowe mogły się ubiegać o obniżenie czynszu do kwoty 2,5 zł za 1m2. Dla ludzi kultury przygotowano pakiet #PoznańWspiera.

Miasto udostępniło też bazę numerów telefonów i adresów mailowych instytucji publicznych, organizacji pozarządowych oraz podmiotów prywatnych gotowych do udzielania wsparcia psychologicznego osobom szczególnie tego potrzebującym. W kwietniu działać zaczął Telefon Serdeczności – starsi poznaniacy i poznanianki, którym doskwierała izolacja, mogli zadzwonić na specjalną linię, a po drugiej stronie słuchawki czekał rozmówca gotowy do pomocy. Ważnym wsparciem był też Telefon Porad Cyfrowych – dzięki niemu najstarsi mieszkańcy miasta poczuli się pewniej, korzystając ze sprzętów elektronicznych oraz aplikacji dostępnych w internecie.

fot. UMP

Dla osób dotkniętych przemocą, które podczas pandemii często miały problem z ucieczką od prześladowców, przygotowano “Bezpieczne Miejsce” – czyli tymczasowe schronienie, w którym pomoc czekała o każdej porze dnia i nocy, z zachowaniem zasad reżimu sanitarnego. Dla domów pomocy społecznej i placówek dla osób w kryzysie bezdomności zabezpieczono środki ochrony indywidualnej; dla tych ostatnich przygotowano ponadto miejsca kwarantanny.

Poznaniacy – poznaniakom

Na pomoc ruszyli także mieszkańcy i mieszkanki miasta. Poznańscy seniorzy i seniorki  przyłączyli się do wolontariatu i uszyli niemal 15 tysięcy masek dla swoich rówieśników. Akcję “Maseczka Seniorro” sfinansowała Fundacja Veolia i zrealizowały organizacje pozarządowe, a miasto Poznań oraz Centrum Inicjatyw Senioralnych skoordynowały działania. By otrzymać maseczkę, wystarczyło zadzwonić pod numer miejskiej infolinii Poznań Kontakt i zgłosić zapotrzebowanie.

Na konto szpitala im J. Strusia wpłynęło już niemal 11,5 mln zł. Wsparcie płynęło ze strony przedsiębiorców, osób prywatnych, stowarzyszeń, a w wolontariat bardzo zaangażowali się m.in. kibice Lecha Poznań.

Mieszkańcy Poznania i całego regionu, którzy przechorowali Covid-19, dzielili się z potrzebującymi pacjentami swoim osoczem. Miasto przygotowało dla nich podziękowanie – w ramach akcji “kropla dobra” dostają upominki i vouchery na bilety do teatru, kina, ogrodu zoologicznego i na miejskie pływalnie.

Szczepionki nadzieją na przełom

Obecnie Poznań uczestniczy w realizacji narodowego Programu Szczepień. Szpital im. J. Strusia w styczniu rozpoczął podawanie szczepionki osobom z grupy zero i pierwszej. Szpital im. F. Raszei m.in. uruchomił punkt szczepień dla osób 70+ i  80+ oraz wykonał szczepienia w punktach dojazdowych do DPS-ów. Mieszkanki i mieszkańcy miasta mogą również zaszczepić się w Poznańskim Ośrodku Specjalistycznych Usług Medycznych. Prezydent miasta Poznania na bieżąco monitoruje realizację programu szczepień w mieście. Zorganizowano infolinię oraz transport osób zależnych do punktów szczepień.

fot. UMP

Trzeba dodać, że miasto nie zawsze było konsekwentne w swoich działaniach. Na przykład, w kwestii komunikacji najpierw zdecydowano się na wyłączenie przycisków sygnalizacji świetlnej i likwidacji przystanków na żądanie, potem je przywrócono. Motywacją w obu przypadkach było… zachowanie płynności ruchu samochodowego!

anka

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *