środa, 24 kwietnia

Poznaniacy dokończą

Fot. D. Preiss

 W miesiąc po tym, jak niesolidny wykonawca – włoska firma Astaldi, porzuciła remontowany odcinek linii kolejowej, między Lesznem, a granicą województwa dolnośląskiego, Polskie Linie Kolejowe S.A. podpisały w środę umowę na dokończenie prac z Zakładem Robót Komunikacyjnych DOM Poznań sp. z o.o.

Nowy wykonawca jest w całości własnością spółki PLK i co ważniejsze ma własny potencjał – ludzi i maszyny gotowych do rozpoczęcia prac natychmiast. Ma to pierwszorzędne znaczenie, gdyż budowa ma już 8 miesięcy opóźnienia w stosunku do harmonogramu. Jakby tego było mało, polska spółka musiała zapłacić podwykonawcom Włochów i za zgromadzony na placu budowy materiał. Prawdopodobnie będzie trzeba iść do sądu, by odzyskać pieniądze od firmy Astaldi.

ZRK DOM Poznań dysponuje specjalistycznym sprzętem, jak palownice,  dźwigi, koparki dwurogowe, zgrzewarki czy podbijaki torowe.

Włoska firma wygrała przetarg, bo przedstawiła najtańszą ofertę, jednakże całkowicie polegała na podwykonawcach. Kwota, jakiej zażyczyła sobie było to około 70 procent kosztorysu całej inwestycji, więc przebieg wypadków był do przewidzenia, nie po raz pierwszy zresztą. Podobnie było z remontem odcinka Poznań – Czempiń tej samej linii.

Fot. Elanna

 – Zarządowi PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. bardzo zależy na szybkim kontynuowaniu prac na odcinku ważnej trasy kolejowej Poznań – Wrocław. ZRK DOM Poznań, z którym podpisaliśmy umowę, jest już zmobilizowany do prac. Firma posiada wymagany potencjał w zakresie pracowników i sprzętu, czyli sprawnie wejdzie na kontraktowe zadanie. ZRK wykorzysta również zgromadzony już na placu budowy materiał, a to pozwoli uzyskać szybkie efekty robót. – mówi Arnold Bresch, członek Zarządu PKP Polskich Linii Kolejowych S.A.

Remont linii Poznań-Wrocław to wykonywana po kolei na poszczególnych odcinkach kompleksowa modernizacja. Obejmuje całkowitą wymianę torów i sieci trakcyjnej oraz montaż samoczynnej blokady liniowej (zwiększającej przepustowość linii). Docelowo pociągi pojadą między Wrocławiem a Poznaniem z prędkością 160 kilometrów na godzinę. Pasażerowie zyskają też nowe, szerokie perony o wysokości ułatwiającej wsiadanie do pociągu. Będą też windy dla niepełnosprawnych czy pasażerów przewożących wózki, lub  rowery.

– Dla wielu Wielkopolan, ale też z perspektywy ogólnopolskiej, linia kolejowa Poznań-Wrocław ma znaczenie priorytetowe. Tą trasą każdego dnia przemieszczają się tysiące osób, dlatego jakikolwiek problem, który na niej wystąpi, powoduje paraliż komunikacyjny. W takich kryzysowych sytuacjach rząd i podmioty mu podległe muszą reagować, i muszą reagować szybko, dlatego przerwane niedawno przez włoską firmę prace dziś przejmuje wielkopolska firma. Podkreślam, że jest to firma wielkopolska, dlatego liczę, że ten remont zostanie dokończony solidnie i sprawnie, czyli po wielkopolsku – mówi Zbigniew Hoffmann, wojewoda wielkopolski.

Wartość prac do wykonania to około 45 milionów złotych, przedsięwzięcie jest dofinansowywane przez Unię Europejską.

darp

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *