Dlaczego osiedle Abisynia na poznańskim Grunwaldzie było jedyną tak konsekwentną realizacją w międzywojennym Poznaniu i jak nazywał się ów styl? Który z domów najbardziej odpowiadał założeniu urbanistycznemu? Jak miały wyglądać wszystkie płoty i gdzie można zobaczyć je do dzisiaj?
Na to i wiele innych pytań można było poznać odpowiedź podczas jesiennego spaceru po osiedlu. Spacer zorganizowały wspólnie Stowarzyszenie Mieszkańców „Abisynia” i Stowarzyszenie „Łazęga Poznańska” przy wsparciu miasta Poznania.
Przewodnikiem był Aleksander Przybylski, autor książki „Abisynia. Osiedle na poznańskim Grunwaldzie”. Interesująco opowiadał o historii osiedla, poszczególnych posesjach i budynkach, ludziach, którzy w tych domach kiedykolwiek mieszkali. Nie zabrakło anegdot i szczegółów o których nawet zasiedziali mieszkańcy rzadko mają pojęcie. Kto wie, gdzie na osiedlu był prywatny schron przeciwlotniczy? Całości spaceru dopełniła pogodna, złoto – jesienna sceneria.
Podczas spaceru swoją odsłonę miała mapa pod tytułem „Abisynia. Mapka osiedla Abisynia i 26 najciekawszych przystanków”. Mapa powstała staraniem Stowarzyszenia ze wsparciem Kancelarii Prawnej „Pragmatio” i miasta Poznania. Dzięki niej, kto ciekawy, może zwiedzać osiedle samodzielnie, uzbrojony jednak w wiedzę na co dzień niedostępną. W wersji cyfrowej mapę można pobrać ze strony: www.abisynia.org
Warto przypomnieć, że trwa rozpisany przez Stowarzyszenie Mieszkańców „Abisynia” konkurs fotograficzny. Zainteresowani mają czas – termin nadsyłania prac został wydłużony do 10 maja 2021. Szczegóły na stronie: www.abisynia.org
Kolejny spacer z przewodnikiem po osiedlu – gdyż to wydarzenie cykliczne – na wiosnę, kiedy tylko pandemia pozwoli.
darp
Zobacz fotoreportaż:
Fot. Ela Preiss