piątek, 29 marca

Plażojada jak się patrzy

Otwarcie plaży. Fot. D. Preiss

Od soboty oficjalnie otwarty jest kompleks odnowionych pięciu plaż, wzdłuż pięciu poznańskich jezior: Kierskiego, Strzeszyńskiego i Rusałki. Ich uporządkowanie i urządzenie było możliwe dzięki budżetowi obywatelskiemu. Społecznicy mają już dalsze pomysły na urządzenie okolic jezior.

O ile unikalny w skali Europy ciąg miejskich jezior, i położone przy nich plaże, ulubione przez Poznaniaków, istniały od dziesięcioleci, to ich stan miał wiele do życzenia. Dopiero, gdy Poznań zyskał możliwość przekazywania części pieniędzy na wykorzystanie w ramach budżetu obywatelskiego, gdzie planowane przez lokalne społeczności przedsięwzięcia mieszkańcy zatwierdzają w głosowaniu, udało się to zmienić. Plażojada jest wspólnym przedsięwzięciem kilku Rad Osiedli: Sołacza, Strzeszyna, Krzyżownik – Smochowic, Podolan i Kiekrza. Istotą pomysłu jest współdziałanie mieszkańców północnego-zachodniego klina zieleni, leżącego na terenie kilku osiedli, ale stanowiącego spójną całość.

Wspólnym wysiłkiem osiedli

Plażojada, gdzie koszt urządzenia wszystkich objętych projektem plaż wyniósł cztery i pół miliona złotych, była jednym z projektów które wygrały głosowanie w roku 2016 i jednym z największych w ogóle. Na realizację tego pomysłu padło 7309 głosów.

Realizowany był przez półtora roku, przez Wydział Transportu i Zieleni Urzędu Miasta, podległy wiceprezydentowi Poznania Maciejowi Wudarskiemu. W skład zespołu realizującego projekt, weszli ze strony miasta reprezentanci Poznańskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, Zakładu Lasów Poznańskich i Zarządu Dróg Miejskich. Społeczników reprezentowała utworzona specjalnie koalicja Północno – Zachodnich Osiedli Miasta Poznania. Wśród najbardziej zaangażowanych wymienić warto chociażby Andrzeja Fiszera i Stanisława Fiszera (Kiekrz), Dorotę Matkowską (Krzyżowniki – Smochowice), oraz Małgorzatę Bogusławską i Wojciecha Bratkowskiego (Strzeszyn i Sołacz). Koordynatorem całości był Wojciech Bratkowski.

Projekt sporządziła Pracownia Toya Design Tomasza Wojtkowiaka, a wykonawcą był Zakład Kształtowania Zieleni „Gardens” Grzegorza Sobolewskiego.

Na plażach uporządkowano istniejące tereny, niekiedy je powiększając. W Strzeszynku odnowiono oba mola – stałe i pływające. Pojawiły się siłownie na świeżym powietrzu, stojaki na rowery, ławki i kosze na śmieci. Place zabaw zostały wyposażone w bezpieczny sprzęt do zabawy. Wyremontowano bądź zbudowano od podstaw toalety.

Każda inna

Plaże otrzymały swoje odrębne nazwy: nad południowym brzegiem Rusałki pozostała zwyczajowa nazwa Plaża Dzika, w Krzyżownikach plażę ochrzczono Smoczą, w Strzeszynku plaża otrzymała nazwę Malibu, a dwie w Kiekrzu: Łabędzia i Parkowa

Nie ma dwóch takich samych: elementem wyróżniającym Smoczą są na przykład stałe, całoroczne  leżaki, na Łabędziej pierwsze rzucają się w oczy elementy siłowni zewnętrznej i kosze na śmieci ozdobione sylwetkami łabędzi. Na plaży Parkowej centralnym elementem, który widzą wchodzący, jest instalacja do zabaw dziecięcych wykonana w formie statku. W Strzeszynku do plaży Malibu  przylega odnowione, charakterystyczne molo, a kawałek dalej – wyremontowany pomost pływający, gdzie od lat ze względu na stan techniczny nie wolno było wchodzić. Dwukrotnie powiększono plac zabaw.

 

Wszystkie elementy zrobione zostały w sposób i z materiałów zapewniających bezpieczeństwo dzieci i dorosłych.

Leżaki na dobry początek

Wczoraj przed południem prezydent Wudarski symbolicznie otworzył wszystkie odnowione plaże, a mieszkańcy, który przyszli na główną uroczystość do Strzeszynka mogli wygrać jeden z pięciu leżaków ze specjalnym nadrukiem Plażojady.

Nie sposób wymienić wszystkich atrakcji, które można dziś spotkać na plażach. Najlepiej po prostu przy dobrej pogodzie wybrać się tam, niezależnie od pory roku. Tymczasem inicjatorzy ich odnowienia mają już kolejne pomysły, roboczo nazywane projektem Plażojada 2. Wśród nich wymienić można między innymi rewitalizację leśnych dróżek łączących odnowione miejsca, w tym oświetloną ścieżkę dla biegaczy.

darp

Galeria zdjęć:

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *