Poznański Zarząd Dróg Miejskich zakłada dodatkowe oświetlenie na tych przejściach dla pieszych, gdzie dotąd egipskie ciemności sprzyjały po zmroku wypadkom. Zwiększa się też liczba tak zwanych przejść aktywnych, reagujących na sytuację na ulicy, sytuowanych w miejscach najbardziej niebezpiecznych.
Doświetlenie przejść polega na tym, że na drogach jednojezdniowych montowane są po dwie dodatkowe latarnie, na dwujezdniowych – cztery.
W zeszłym roku doświetlonych w ten sposób zostało osiem przejść: na ulicach: Piłsudskiego (skrzyżowanie ze ścieżką rowerową), Fabianowo (na wysokości SP 52), Leszczyńska (na wysokości sklepu Bachus), Opolska (przy ul. Sempołowskiej), Promienista (skrzyżowanie z ul. Kłuszyńską), Reymonta (przy ul. Taborowej), Naramowicka (przy ul. Sarmackiej), Radojewo (przy ul. Jaśkowiaka).
W mijającym roku doświetlonych zostało kolejnych pięć przejść: Droga Dębińska w pobliżu wiaduktu w ciągu ul. Hetmańskiej; ul. Głuszyna przy posesji nr 194, ul. Głuszyna przy posesji nr 273, ul. Naramowicka przy ul. Rumiankowej i ul. Krygowskiego przy ul. Skałkowskiego.
Lokalizacje zostały skonsultowane z Miejskim Inżynierem Ruchu i innymi służbami odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo ruchu. Są to miejsca wyjątkowo niebezpieczne, gdzie w latach 2015 – 2017 w wypadkach zostali poszkodowani piesi.
Łączny koszt instalacji wyniósł ponad 91 tysięcy złotych. Zarząd Dróg Miejskich dziękuje Radzie Osiedla Umultowo za pomoc finansową w zakładaniu oświetlenia na dwóch skrzyżowaniach znajdujących się na terenie tego samorządu.
Uwaga na kocie oczy
W szczególnie niebezpiecznych miejscach dodatkowe latarnie mogą nie wystarczyć, a zagrożenie jest aktualne także w dzień. Takim miejscem jest na przykład ulica Umultowska przy Mołdawskiej. ZDM postanowił zastosować tam tak zwane przejście aktywne.
Aktywne przejście składa się z detektorów wykrywających pieszych i samochodów, oraz tak zwanych kocich oczu wtopionych w asfalt. Świecą one na pomarańczowo, gdy pieszy stanie przy krawężniku. Jednocześnie mrugają pomarańczowe diody umieszczone w znakach drogowych oznaczających przejście dla pieszych. Gdy zaś do przejścia zbliża się pojazd, z głośnika słychać komunikat: “Uwaga,pojazd!”. Takie samo przejście ZDM zainstalował w tym roku przy ulicy Głównej. Całość jest zasilana energią słoneczną, a koszt jednego takiego przejścia to 26000 złotych.
ZDM nie powiedział w tej kwestii ostatniego słowa. W nadchodzącym roku należy się spodziewać montażu podobnych instalacji w innych, niebezpiecznych miejscach.
darp