W niedzielę wchodzi w życie nowy rozkład jazdy pociągów. Oznacza to nie tylko inne godziny odjazdów i przyjazdów i nowe pociągi, ale też coraz więcej nowego taboru na torach.
Dawno minęły czasy, gdy rozkład jazdy zmieniał się raz na rok. Teraz korekty dokonywane są w roku nawet kilka razy, a związane jest to przede wszystkim z modernizacją linii, a co za tym idzie, zmianami trasy bądź czasu przejazdu. Ponadto połączenia Polregio planowane są w porozumieniu z samorządami wojewódzkimi. Trzeba pogodzić ze sobą oczekiwania pasażerów, możliwości techniczne i finansowe samorządów, które często niełatwo do siebie dopasować.
W każdym kolejnym rozkładzie jazdy, pojawia się też coraz więcej pociągów obsługiwanych przez nowoczesny tabor. Najbliższa zmiana nastąpi już w niedzielę, 10 grudnia.
Polregio zapewnia, że od nowego rozkładu jazdy wszystkie kursy w kierunku Łodzi będą obsługiwane przez nowy tabor, niskopodłogowy, jak i znacząco zmodernizowany. Wygodnymi wagonami wyposażonymi między innymi w gniazdka elektryczne, pojadą podróżni do Ostrowa Wielkopolskiego. Tradycyjnie już, na południe przez Wrocław, pojadą dwa pociągi w Sudety: „Wilczka” do Międzylesia i „Kamieńczyk” do Szklarskiej Poręby. Także nad morze, do Szczecina i Międzyzdrojów, pasażerowie Polregio pojadą wyłącznie zmodernizowanymi pociągami.
Pełna informacja o nowym rozkładzie jazdy jest dostępna na dworcach i w internecie, w szeregu wyspecjalizowanych aplikacji i portali, na przykład koleo.pl , portalpasazera.pl i rozklad-pkp.pl.
darp