piątek, 29 marca

Nowy rok szkolny w cieniu pandemii

Fot. UMP

Pierwszego września dzieci po dłuższej przerwie wrócą do szkół i przedszkoli. Sytuacja epidemiczna wymusiła wprowadzenie szeregu wytycznych, uwzględniających kwestie bezpieczeństwa.

Miasto Poznań, biorąc pod uwagę opinię zespołu doradczego przy prezydencie, złożonego z przedstawicieli poznańskiej oświaty, rekomenduje określone rozwiązania. Ostateczna decyzja każdorazowo będzie zależała od dyrektora szkoły, w porozumieniu z Powiatowym Inspektorem Sanitarnym oraz miastem.

Fot. UMP

– Zrobimy wszystko, aby nauka w naszych placówkach mogła odbywać się w sposób jak najbardziej normalny. Szkoła bez dzieci i kontaktu z nauczycielami nie jest tradycyjną szkołą. Zdajemy sobie jednak sprawę, że należy przygotować szereg rekomendacji, aby ta nauka odbywała się w sposób jak najbardziej bezpieczny – zarówno dla uczniów i ich rodziców, jak i nauczycieli, pracowników szkół i ich rodzin – mówi zastępca prezydenta, Mariusz Wiśniewski. – W Poznaniu zawsze będziemy podejmować odpowiedzialne decyzje. Każdorazowo będą one konsultowane  dyrektorami naszych placowek oświatowych, sanepidem i lekarzami.

Fot. UMP

Wytyczne na nowy rok szkolny zostały opracowane przez dyrektorów szkół i przedszkoli. To osoby, które znają specyfikę swoich placówek. Dlatego w naszym mieście nie będzie jednego szablonu, którym będą posługiwały się wszystkie szkoły. Każdy z dyrektorów będzie podejmował decyzje indywidualnie, w oparciu o analizę sytuacji w swojej jednostce, oczywiście we współpracy z organem prowadzącym i Powiatowym Inspektorem Sanitarnym- mówi Przemysław Foligowski, dyrektor Wydziału Oświaty UMP.

Nauczanie hybrydowe

W ubiegłym roku w szkołach ponadpodstawowych naukę rozpoczął tzw. podwójny rocznik (złożony z absolwentów gimnazjów i 8-letnich podstawówek), w związku z czym w wielu placówkach znacząco zwiększyła się liczba uczniów (czasem nawet do ponad dwóch tysięcy). Uwzględniając tę sytuację dyrektorzy szkół ponadpodstawowych rozważają możliwość nauczania hybrydowego w liceach, technikach i szkołach branżowych – wtedy nauka odbywałaby się częściowo stacjonarnie, a częściowo zdalnie, przynajmniej przez pierwsze dwa tygodnie od rozpoczęcie roku szkolnego. Miasto Poznań przychyla się do tej propozycji, wymaga to jednak pozytywnej opinii Powiatowego Inspektora Sanitarnego.

Plusem zaproponowanego rozwiązania jest zmniejszenie liczby uczniów w szkole, a co za tym idzie możliwość zachowania większego dystansu społecznego przez pierwsze tygodnie od powrotu z wakacji. Bez wątpienia będzie to miało wpływ na bezpieczeństwo uczniów, nauczycieli i pracowników szkół. Jak podkreślają dyrektorzy – członkowie zespołu doradczego, lepiej postępować zapobiegawczo i wystąpić o zgodę na częściowe ograniczenie funkcjonowania szkoły niż doprowadzić do całkowitego zamknięcia placówki. Uczniami szkół ponadpodstawowych jest młodzież, a zatem nie wymaga ona takiej opieki jak dzieci młodsze.

Zdajemy sobie sprawę z tego, że szkoła powinna z uczeniem pracować stacjonarnie, bo nic nie zastąpi bezpośredniego kontaktu z nauczycielem. Jednak zdrowie jest kwestią nadrzędną. Słuchamy, co mówią specjaliści. Dlatego zakładam, że w mojej szkole, przynajmniej na początku, uczeń będzie w szkole co drugi tydzień. Nie wyobrażam sobie też, aby młodzież w przestrzeni wspólnej nie miała zakrytych ust i nosa. To będzie wymogiem przez najbliższe miesiące – wylicza Andrzej Kaczmarek, dyrektor Zespołu Szkół Handlowych.

W stronę hybrydowego nauczania dla młodszych uczniów, z klas 4-8, skłaniają się dyrektorzy szkół specjalnych.

Opieka w przedszkolach

Miasto Poznań podjęło decyzję o zapewnieniu opieki wszystkim dzieciom, które zostały przyjęte do przedszkola w tegorocznym procesie rekrutacyjnym. Wytyczne Głównego Inspektoratu Sanitarnego wskazują na możliwość przyjęcia 25 dzieci w grupie. Warunkiem jest jednak odpowiedni metraż (powierzchnia przypadająca na jedno dziecko). Wiele przedszkoli nie jest w stanie spełnić tego kryterium. Nie można jednak wykluczyć żadnego malucha (nie funkcjonują kryteria MEN ani GIS, które pozwoliłyby stwierdzić, komu należy się opieka, a który z wychowanków ma zostać jej pozbawiony). Może dojść do sytuacji, że inspektorzy Powiatowego Inspektora Sanitarnego będą mieli wątpliwości co do zbyt dużego zagęszczenia dzieci w oddziale, a dyrektor nie będzie mógł spełnić pokontrolnych zaleceń. Wtedy może on wystąpić do organu prowadzącego o zawieszenie zajęć w całości.

Mam nadzieję, że służby sanitarne ze zrozumieniem podejdą do tych odstępstw, a także że Główny Inspektor Sanitarny wskaże nowe wytyczne dotyczące powierzchni lub w ogóle je zniesie. W przeciwnym razie liczę, że minister edukacji wskaże na jakiej podstawie i w jakim trybie mielibyśmy wykluczyć część dzieci z prawa do opieki przedszkolnej – mówi Przemysław Foligowski.

Fot. UMP

Dyrektorzy przedszkoli poznańskich są przygotowani do pracy w określonym reżimie sanitarnym. Okres wakacyjny był doskonałą próbą. Mamy stworzone określone procedury. Na dzień 1 września zostaną one uaktualniane i dostosowywane do aktualnych zaleceń Ministerstwa Zdrowia, Głównego Inspektora Sanitarnego i ministra edukacji narodowej – mówi Marzenna Bolińska , dyrektorka Przedszkola nr 71.

Wsparcie finansowe

Minister Edukacji Narodowej, Dariusz Piontkowski zapewnił, że wszystkie szkoły i przedszkola zostaną wyposażone w środki dezynfekcyjne oraz maseczki dla personelu. Niezależnie od tego Miasto Poznań wygospodarowało w budżecie pieniądze na ten cel. Pozostaną one w dyspozycji szkół. Pozwoli to uniknąć sytuacji, w której poznańskie placówki zostałyby pozbawione środków bezpieczeństwa z powodu opóźnień lub niewystarczającej ilości dostawy.

Rekomendowane rozwiązania   

Niezależnie od tego, czy dyrekcja placówki podejmie decyzję o hybrydowym nauczaniu, uczniów, nauczycieli i pracowników szkół obowiązywać będą określone normy sanitarne. Dotyczy to wszystkich szczebli nauczania – przedszkoli, podstawówek, liceów, techników i szkół branżowych. Miasto rekomenduje:

  • Każda ze szkół i przedszkoli musi posiadać  wewnętrzne procedury oparte na wytycznych GIS
  • Rekomenduje się, aby nauczyciele nosili przyłbice lub maseczki; dyrektor będzie mógł zarządzić, aby podczas przebywania na terenie budynku takie środki ochrony mieli zapewnione także uczniowie
  • Rodzice dzieci przedszkolnych nie powinni wchodzić z nimi do części wspólnych, np. szatni
  • Osoby przyprowadzające dzieci do przedszkola powinny stosować się do obowiązku noszenia maseczki, dezynfekcji rąk oraz zachowania dystansu
  • Dzieci nadal obowiązuje zakaz przynoszenia jakichkolwiek zabawek
  • Pobyt dziecka w przedszkolu może zostać skrócony o pół godziny – pozwoli to pracownikom przeprowadzić konieczną dezynfekcję
  • Zebrania z rodzicami mogą odbywać się w ogrodzie przedszkolnym lub przyszkolnym, a także w formie online
  • Należy ograniczyć do minimum organizację wycieczek, spacerów czy wyjść, np. do kina czy teatru, a także organizowanie festynów i innych wydarzeń – ma to zapobiec kontaktowi dzieci z większymi skupiskami ludzi
  • Kontakty z nauczycielami przedszkoli i szkół mogą odbywać się za pomocą komunikatorów elektronicznych
  • W miarę możliwości należy realizować zajęcia dla uczniów z danej klasy w jednej sali (nawet kosztem organizowania lekcji w specjalistycznych pracowniach);
  • W przypadku gdy liczba sal jest niewystarczająca, dyrektor będzie mógł wystąpić do organu prowadzącego, a następnie do Powiatowego Inspektora Sanitarnego o zgodę na prowadzenie części godzin ze wskazanych przedmiotów w formie zdalnej
  • W przypadku wyczerpania innych możliwości, zajęcia lekcyjne będą mogły zostać skrócone do 30 minut
  • Dyrektor szkoły może zdecydować, aby przerwy dla poszczególnych oddziałów (np. klas 1-3 czy 4-8) nie odbywały się w tym samym czasie
  • Przy każdym wejściu do szkoły oraz w każdej sali lekcyjnej powinna być zapewniona dezynfekcja
  • W Powiatowej Inspekcji Sanitarnej powinna powstać linia “szybkiego reagowania”, z której mogliby korzystać dyrektorzy szkół i przedszkoli.

op. mik

[poll id=”36″]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *