Trwa modernizacja przystanków tramwajowych przy Rynku Jeżyckim. Przebudowywane są po to, by zapewnić podróżującym łatwiejsze wsiadanie i wysiadanie z pojazdu. W środę, 10 listopada, mundurowi wyjaśniali kierowcom i pasażerom, jak bezpiecznie korzystać z takich rozwiązań.
Przystanki wiedeńskie powstają w miejscach, gdzie do tramwaju wsiada się bezpośrednio z jezdni – jej fragment podwyższa się, dzięki czemu dostęp do pojazdów jest łatwiejszy.
– To bardzo istotne przede wszystkim dla seniorów, mniej sprawnych fizycznie, a także podróżujących z dziećmi w wózkach – podkreśla Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania. – Tego typu rozwiązanie było na Jeżycach niezwykle potrzebne. Cieszy mnie, że również w tej części miasta udostępnimy je wkrótce pasażerom i kierowcom – ich bezpieczeństwo jest naszym priorytetem.
W tym rejonie przebudowywane są dwa przystanki “Rynek Jeżycki” – na ul. Dąbrowskiego (w kierunku Ogrodów oraz w kierunku centrum). W ramach prowadzonych prac wykonane zostaną perony i ich krawędzie o długości 45 metrów wraz z rampami – wjazdową i wyjazdową.
Wielu mieszkańców dzielnicy pamięta jeszcze, jak do tramwaju – zwłaszcza starszych wozów – trzeba było się wspinać, nierzadko korzystając z pomocy innych osób.
Prace prowadzone są w taki sposób, aby były możliwie jak najmniej uciążliwe dla mieszkańców i użytkowników dróg.
Jeżyce to nie jedyna lokalizacja przystanków wiedeńskich w Poznaniu. W tym roku w ten sposób został już przebudowany przystanek “Sielska” w kierunku Górczyna (na ul. Głogowskiej). Właśnie tam w środę, 10 listopada, policjanci z poznańskiej drogówki wraz z pracownikami Działu Nadzoru Ruchu MPK przypominali, jak bezpiecznie korzystać z takich rozwiązań.
– Choć pierwszy przystanek wiedeński w Poznaniu powstał w 2014 roku na ul. Gwarnej, a od tego czasu podobne rozwiązania wykorzystane zostały już na ulicy Strzeleckiej, Górnej Wildzie, Świętym Marcinie, czy właśnie na przystanku”Sielska”, obserwujemy że nie wszyscy postępują zgodnie z obowiązującymi zasadami – mówi Przemysław Ratajczak, kierownik Działu Nadzoru Ruchu MPK Poznań. – Zdarza się, że niektórzy piesi wchodzą na jezdnię zanim na przystanek podjedzie tramwaj, zdarza się także, że niektórzy kierowcy omijają podniesiony fragment jezdni i przejeżdżają po torowisku. Stąd właśnie nasze spotkania w tym miejscu i rozmowy z uczestnikami ruchu.
Jak korzystać z przystanków wiedeńskich?
- Należy pamiętać, że podwyższony fragment ulicy nadal pozostaje jezdnią – gdy na przystanku nie ma tramwaju, jeżdżą nią samochody.
- Czekając na tramwaj trzeba stać na chodniku (przed żółtą linią, która rozgranicza teren przystanku i rampy stanowiącej część jezdni).
- Na jezdnię można wejść dopiero wtedy, gdy na przystanek wjedzie tramwaj – wówczas kierowcy mają zakaz wjazdu na wzniesienie (muszą poczekać na odjazd pojazdu komunikacji miejskiej).
– Przystanków typu wiedeńskiego jest w Poznaniu coraz więcej, aktualnie powstają dwa nowe przy rynku Jeżyckim na ul. Dąbrowskiego. Dlatego tak ważne jest, aby wszyscy piesi i kierowcy wiedzieli jak z nich korzystać – mówi Przemysław Kusik, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu. – Prowadzone przez nas działania mają charakter edukacyjny, będą w razie konieczności powtarzane.
Do pełni szczęścia na Jeżycach brakuje jeszcze dwóch takich przystanków przy Rynku Jeżyckim – od strony Kościelnej.
mik