Orszak Trzech Króli, podążających za Gwiazdą do Betlejem, przemierzył dzisiaj trasę z poznańskiego Placu Wolności na Stary Rynek, po drodze zatrzymując się przy pałacu Heroda, którym był w tym dniu poznański Ratusz.
Trzej Królowie wyruszyli z Placu Wolności w samo południe, w otoczeniu aniołków, diabłów, amazonek i eskortowani przez konny oddział w mundurach powstańców wielkopolskich. Pojawili się też rzymscy żołnierze, bamberki, święci i wielbłąd. Orszak poprowadził arcybiskup poznański Stanisław Gądecki.
Przy pięknej pogodzie, orszak przeszedł, dźwięcząc podkowami po staromiejskim bruku, ulicą Paderewskiego, następnie okrążył Stary Rynek. Królowie zatrzymali się przed pałacem Piłata, i ruszyli w dalsza drogę, zakończoną żłóbkiem wzniesionym obok Odwachu. Na koniec uczestnicy orszaku zaśpiewali kolędy wraz z mieszkańcami.
Tegoroczny marsz wpisuje się w 1500 rocznicę utworzenia w Poznaniu pierwszego biskupstwa. Odbył się w Poznaniu po raz ósmy, a z każdym rokiem impreza robi większe wrażenie, i gromadzi więcej widzów.
darp
