piątek, 29 marca

Doigrali się

Fot. KMP w Poznaniu

Amatorzy szaleńczej jazdy samochodami po ulicach poznańskiego Grunwaldu przez długi czas czuli się bezkarni, choć stwarzali zagrożenie i zakłócali spokój mieszkańcom. Do czasu.

Zaczęło się od tak zwanych „czwartków motoryzacyjnych” organizowanych przy cukierni na ulicy Marszałkowskiej. Uczestnicy tych imprez nie tylko zachowywali się hałaśliwie, ale próbowali swoich, często wątpliwych, umiejętności jako kierowców na pobliskiej ulicy Bułgarskiej, czyniąc sobie z niej tor wyścigowy.

Mieszkańców, czemu trudno się dziwić, nie podobało się to. Wielokrotnie interweniowali u służb porządkowych, sprawa stała się też jednym z tematów kampanii wyborczej do Rady Osiedla Grunwald Południe.

Fot. KMP w Poznaniu

Miłośnicy wyścigów samochodowych nic sobie z tego nie robili, z czasem rozzuchwalając się coraz bardziej, a ryki sportowych aut co czwartek przypominały o problemie.

W miniony czwartek u zbiegu Marszałkowskiej i Bułgarskiej pojawili się policjanci z poznańskiej drogówki. Zastali tam zlot około 50 osób, przede wszystkim młodzieży, i zgrupowanie sportowych samochodów.

Efektem kontroli było kilkanaście mandatów za nadmierną prędkość i zły stan techniczny pojazdów, będących dumą właścicieli. Dwie osoby straciły dowody rejestracyjne, jedna stanie przed sądem. W robocie była też laweta.

W komunikacje poznańskiej policji czytamy: Takie akcje będą sukcesywnie powtarzane w różnych miejscach miasta. Policjanci swoją obecnością i kontrolami będą starali się przypomnieć kierowcom, że do ćwiczenia umiejętności panowania nad samochodem podczas szybkiej jazdy, służą tory wyścigowe. Tego typu jazda na ulicach miasta, to świadome narażanie życia i zdrowia innych uczestników ruchu drogowego na niebezpieczeństwo.

Fot. KMP w Poznaniu

Warto zauważyć, że miłośnikom wyścigów po ulicach miasta sprzyja nie tylko fałszywa świadomość, że są nieśmiertelni. Warunki do łamania przepisów stworzyły im poprzednie władze miasta budując w różnych punktach szerokie arterie, których usytuowanie nie ma żadnej logicznej funkcji, poza prowokowaniem piratów drogowych do niebezpiecznej jazdy.

Darek Preiss

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *