Wielka ciężarówka Coca – Coli, zajechała dzisiaj na poznański Plac Wolności. Jak można się było spodziewać, do tej atrakcji ciągnęły głównie dzieci z opiekunami – każdy chciał zobaczyć rozświetlony pojazd i wejść do środka.
Jak na wielką atrakcję przystało, zmotoryzowany Mikołaj Coca-Coli zgromadził tłumy. Podczas, gdy dzieci ekscytowały się perspektywą wizyty w brzuchu potężnego, świecącego tysiącami lampek samochodu, u Świętego Mikołaja, czy jak mówią u nas – Gwiazdorem, ich rodzice i opiekunowie pilnowali swojego miejsca w bardzo długiej kolejce. A warto było czekać: ten dzieciak, którego rodzice wykazali się cierpliwością, mógł między innymi zrobić sobie zdjęcie ze świętym, a także otrzymać adresowaną specjalnie dla siebie puszkę Coca-Coli.
anka